Wpis z mikrobloga

@Trustm3: jakies oficjalne wyniki takich badań za zeszły rok?
Bo wszedzie na necie to piszą już od kilku lat, a wcześniej w telewizji...
jak dla mnie to kolejny mit, który jest przez każdego powielany, a badania może i były ale w latach 80, a od tamtego czasu zwyczajnie powielane.

Albo specjalnie ustawiane ankiety na podstawie jakże to w #!$%@? reprezentatywnej grupie 1000 osób xD wśród meneli i patologi typu pińcset plus.
@Coolek: W sumie to clue tego wpisu jest takie, że ludzie ani nie czytają książek ani nie korzystają z internetu :)
IMO nawet czytanie beletrystyki to nie głupota. Czytanie rozwija wyobraźnię, oczytanie etc. Oczywiście mówimy o sytuacji, gdzie książka tego typu jest traktowana jako rozrywka, taka alternatywa dla przeglądania wykopu czy grania w gierki.