Wpis z mikrobloga

@PieknaKobieta: @Jazzbabaryba: @yoreciv: W ogóle trochę to smutne, że Skłodowska jest uważana za największą kobietę w nauce. A już np. o Emmy Noether mało kto prócz fizyków i matematyków słyszał. Przy czym twierdzenie Noether o niezmiennikach dla ciągłych symetrii ma takie znacznie w fizyce, że o ja #!$%@?ę.
  • Odpowiedz
Z drugiej strony wśród mężczyzn z pokolenia powojennego też bym nie wymienił nikogo kto jest powszechnie znany.


@Dralax: To należałoby zapytać, jacy w ogóle, nie tylko polscy, powojenni naukowcy są powszechnie znani (z osiągnięć, nie z chodzenia po telewizjach i opowiadania o wszystkim, co się nawinie).
  • Odpowiedz