Mireczki, jutro mój pierwszy w życiu #autostop (nie licząc jednego wypadu na Mazury). Zamierzam z #lodz wyobrac sie do #monachium. Planuję trasę Łódź -> Wrocław -> Drezno -> Norymberga -> Monachium.
Pytanie: Czy jak dojadę do Wrocławia to potem stać z tabliczką Drezno, Dresden, czy jakieś miasto pomiędzy (Gorlitz, Budiszyn)? Zastanawiam się, czy z Wrocławia do Niemiec więcej Polaków, czy Niemców jedzie.
@Piz-dur: Ja z wrocławia zawsze stałem z tabliczką "Zgorzelec", a i tak jak ktoś jedzie do zgorzelca, to z reguły jedzie dalej, więc można się dostosować.
@Piz-dur: na Drezno, Bielany Wrocławskie to takie miejsce, gdzie lepiej dłużej postać, ale przynajmniej złapać bezpośredniego stopa. Tym bardziej, że Drezno to nie jest stamtąd jakiś rzadko spotykany cel
@Piz-dur: polecam jakąś mapę z zaznaczonymi stacjami - wysiadaj zawsze stację przed miastem i łap na następne skrzyżowanie autostrad - nie daj się namówić na inne opcje, bo w Niemczech czasem warto wysiąść 50km wcześniej, niż później 'ojoj, nie ma już stacji, ale to w mieście też się coś znajdzie'. Wrzucaj jakieś foty :3
@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni: @kakkerlak: Dzięki miraski. Maps.me mam, od jakiegoś czasu korzystam zamiast google maps. Oestety obudziłem się dzisiaj w mega beznadziejnym stanie zdrowia + właśnie #!$%@? ja pioruny jak #!$%@? i chyba przełożenie podróż na jutro jak się trochę w domu wygrzeje i podlecze. Chociaż korci...
Zamierzam z #lodz wyobrac sie do #monachium.
Planuję trasę Łódź -> Wrocław -> Drezno -> Norymberga -> Monachium.
Pytanie: Czy jak dojadę do Wrocławia to potem stać z tabliczką Drezno, Dresden, czy jakieś miasto pomiędzy (Gorlitz, Budiszyn)? Zastanawiam się, czy z Wrocławia do Niemiec więcej Polaków, czy Niemców jedzie.
@Piz-dur: Zrób tak jak @factoryoffaith_: pisze. Jakbyś utknął pod Dreznem, albo nikt by nie chciał Cię zabrać ze Zgorzelca, dawaj znać na tagu.
@kakkerlak: Dzięki miraski. Maps.me mam, od jakiegoś czasu korzystam zamiast google maps.
Oestety obudziłem się dzisiaj w mega beznadziejnym stanie zdrowia + właśnie #!$%@? ja pioruny jak #!$%@? i chyba przełożenie podróż na jutro jak się trochę w domu wygrzeje i podlecze. Chociaż korci...