Wpis z mikrobloga

@miesozerna: będzie tak: Tiger oficjalnie przeprosi, powie że zwolnili osobę za to odpowiedzialną (gawiedzi już więcej nie potrzeba), następnie poinformują, że marka Tiger wypuszcza specjalną serię z puszkami powstańców czy coś, a 10% dochodu idzie na muzeum. I Tiger ze złego stanie się dobry i już nikt nie będzie pamiętać o tamtej aferze a reklama zrobiła się sama. Tak się robi małketing!
@JezJezozwierz Agencje marketingowa bym #!$%@? za taką akcję. Te pół banki to i tak nic przy tym jak ucierpieli wizerunkowo. Trzeba przyznać, że mimo wszystko i tak postarali się wyjść z twarzą z tego. Nie twierdzę, że te 500tys spowoduje głód w szeregach zarządu ale zawsze to lepiej niż tweet "sorki"
@miesozerna: tylko mnie akcja tajgera nie rusza? #!$%@?ę martyrologię, nie stawiam znaku równości między powstańcem i bohaterem i w sumie podpisuję się pod hasłem "chrzanić to co było".
@Jaracz_Joint tak. Bo pomijajac juz te wszystkie kwiestie czy Powstanie bylo sluszne czy nie jest to dzien szczegolny dla Warszawy jak i calej Polski. Nie mowie, ze ktos musi uczestniczyc w uroczystosciach, zatrzymac sie w godzine W czy spiewac nie zakazane piosenki, bo mando tego prawo. Ale pracujac w takiej korporacji lepiej niech wlasne wartosci zatrzyma dla siebie.