Wpis z mikrobloga

@chlopiec_kolejne_drzwi: Może te strzały były zatrute i jeszcze zdechnie albo przynajmniej zachoruje. Cersei w końcu nauczyła się używać trucizny po tym jak otruli jej syna, córkę i hulka w zbroi, więc może razem z tym swoim alchemikiem się postarała. Wysadziła w powietrze ten sept, wcześniej spalili Stannisowi flotę, więc wątpię żeby teraz chcieli walczyć ze smokami większą kuszą strzelającą jakimiś szpilkami.
  • Odpowiedz
@chlopiec_kolejne_drzwi: smok nie zginie od jakiejs tam gownianje trucizny - musieli pewnie by mu wlac do pyska cale wiadro. Poczytajcie sobie dzieje Westeros, wczesniej np w tancu smokow (wojna domowa pomiedzy Targaryeanami) zginelo w c--j smokow i wiekszosc zginela..


NIe ma szans ze jakas gowno wykalaczka z trucizna powali Drogona
  • Odpowiedz
@Ataxia: Książek nie czytałem, ale w którymś odcinku z wcześniejszych sezonów było coś o tym, że wojownicy z Dorne walczyli ze smokami i dlatego Lannisterowie chcieli zawrzeć z nimi sojusz (przed śmiercią Oberyna Martell) W Dorne nie mieli do dyspozycji innych smoków, a jakoś z nimi walczyli.
  • Odpowiedz
@Castiel: Oczywiscie, i Qyburn tez nie byl pierwszym ktory wymyslil skorpiony. Walczono z smokami duzo wczesniej, wlasnie przy pomocy miedzy innymi skorpionow

Princess Rhaenys arrived on her dragon, Meleys, but Criston's men attacked the dragon with scorpions, longbows and crossbows in the battle at Rook's Rest in 129 AC.[1]


Ale to sie nadawalo jako pol srodek, smoka tak nie zabijesz, ledwo co odgonisz.

I Dorne po prostu najdluzej sie opieralo
  • Odpowiedz
@Ataxia: Dorne się nie poddało tylko zostało włączone do Królestwa poprzez małżeństwo i to kilkaset lat po tym jak Aegon zdobył Westeros. Z tego co pamiętam to do obrony stosowali taktykę oddawania pustych miast, a następnie masowej partyzantki, aż w końcu okupanci odpuszczali i dlatego nikomu nie udało się ich na dłużej podbić.
  • Odpowiedz