Wpis z mikrobloga

@mopo Z drugiej strony księciem to on jest w UK i tam niech poddani się do niego tak zwracają. Przyjechał do Polski, to niech będzie traktowany jak zwykła głowa państwa (albo jej przedstawiciel). To tak jakby przyjechał Kim Dzong Un i trzeba by mówić do niego synu Boży, bo za takiego mają go w Korei.
Z drugiej strony księciem to on jest w UK i tam niech poddani się do niego tak zwracają. Przyjechał do Polski, to niech będzie traktowany jak zwykła głowa państwa (albo jej przedstawiciel).


@Adriian321: W Polsce też były tytuły szlacheckie, królewskie i monarsze. Nie warto grzebać wspólnej tradycji europejskiej.
@KafkaZwanaFranzem: Właściwie to nadal są. Jest organizacja nadzorujące prawa do historycznych tytułów szlacheckich, a one same nigdy nie zostały zniesione, wyszły z użycia codzinnego, ale nadal się czasem przewijają. Jak podczas przekazania np. kolekcji książąt Czartoryskich. Używano wtedy na uroczystośći tytułów.
@mopo: To nie jego książę. To biskupa czy innego papieża zwracałbys się wasza milosciwosc swietobliwosc? Ja do księży gadam dzień dobry bo wszyscy są normalnymi ludźmi .


@lajsta77: nie jego książę ale książę. Księciem się urodził, kiedyś być może będzie władał Zjednoczonym Krolestwem, Australia i Kanada, ale szlachcicem jest gdziekolwiek nie pojedzie.