Wpis z mikrobloga

Huta Katowice. Przychodzi pewien człowiek prosząc o prace. Pracodawca zadaje pytanie:
- Umie Pan coś?
- Nie.
- A czytać i pisać Pan umie?
- Też nie.
- Więc nie dam Panu pracy.
Za kilka lat ten sam człowiek w Ameryce wchodzi z dziewczyną do jubilera:
- Wybierz, co chcesz kochanie.
Dziewczyna nabrała dużo biżuterii. Przy kasie:
- Razem to 180 tys.
Facet wyjmuje z kieszeni pęczek pieniędzy:
- Tu będzie jakieś 80 tys.
Ze skarpety:
- Tu jakieś 50 tys.
I z rękawiczki:
- A tu też 50 tys.
Jubiler:
- Nie mógł Pan po prostu czeku wypisać?
Na to mężczyzna: 
- Panie, gdybym ja umiał czytać i pisać, to bym w Hucie Katowice pracował!

#suchana #heheszki
  • 16
  • Odpowiedz
@koostosh:

Stary Baca dawał do gazety nekrolog po swojej żonie i spytał o cenę.
- Do pięciu wyrazów za darmo.
- Nooo... to niech będzie: Zmarła Jagna Górska.
- Ma pan do dyspozycji jeszcze dwa wyrazy.
- To niech będzie, Zmarła Jagna Górska, sprzedam Opla.

( )
  • Odpowiedz
@anamakota: Pewien bezrobotny stara się o stanowisko sprzątacza w
Microsoftcie. Dyrektor personalny przyjmuje go i każe zaliczyć test
(zamiatanie podłogi), po czym stwierdza: Jesteś przyjęty, daj mi swój
e-mail, wyśle Ci formularz do wypełnienia, oraz datę i godzinę, na którą
masz się stawić w pracy. Zrozpaczony człowiek odpowiada: Nie mam
komputera, ani tym bardziej e-maila! Wtedy personalny mówi, że jest mu
przykro, ale ponieważ nie ma e-maila, więc wirtualnie nie istnieje,
  • Odpowiedz
@anamakota: Co zabawne jest to historia podobna do założenia jednej z większych fabryk narzędzi.
Jako że założyciel nie umiał pisać i czytać nie dostał posady ciecia w burdelu.
  • Odpowiedz
- Panie, gdybym ja umiał czytać i pisać, to bym w Hucie Katowice pracował!


@anamakota: Jakie to prawdziwe... Mam znajomych, którzy nie zdawali w podstawówce. Obecnie jeden ma nowe Q7, a drugi roczne A6.
  • Odpowiedz