Wpis z mikrobloga

Zapraszam do budowania dokładnej definicji „słoika”.Roboczo możemy wyjść z założenia, że:

„Słoik” to osoba zamieszkała w Warszawie, której rodzice mieszkają poza Warszawą

Nasuwają się jednak pytania:

1. Jak daleko od Warszawy musi mieszkać rodzina „Słoika”, aby spełniał on warunki bycia tymże?

2. Czy po sprowadzeniu rodziców do Warszawy „Słoik” przestaje być „Słoikiem”?

3. Czy „rodowity”, który kupił mieszkanie, dajmy na to, w Pruszkowie i tam się przeprowadził a do pracy dojeżdża do Warszawy staje się „Słoikiem”?

4. Czy „Słoik” zameldowany w Pałacu Kultury jest „Słoikiem”

5. Czy sierota może być „Słoikiem”?

i wiele, wiele innych.

Co myślicie o takiej inicjatywie?

http://sloiki.waw.pl/