Wpis z mikrobloga

@lunaria: Odkąd kupiłem na festiwalu w----y pierwszy egzemplarz z tej kolekcji, CAO Flathead 660, nabrałem ochoty sprawdzić co w trawie piszczy. Droższe, czy bardziej wyszukane sztuki zostawiam na specjalne okazje i do czasu aż nauczę się palić. Tańsze są do spalenia "na już", aczkolwiek ochota bywa o dziwo rzadko, a warunki do spalenia również. Nie sztuką jest spalić na szybko cygaro na balkonie. Sztuką jest usiąść wieczorową porą w wygodnym
  • Odpowiedz
@zolwixx: czyli celebrujesz swój czas z nim, bardzo ładnie ʕʔ ajajajaj, miewam akurat często, tylko u mnie to jest relaksik z winem w wannie, też się lubię na chwilę wyłączyć ze świata i mieć czas tu i teraz tylko dla siebie :)

może w Polsce też są jakieś tajne dżentelmeńskie kluby i stowarzyszenia, jak w brytyjskich filmach, że nie możesz się odezwać, pijesz szklaneczkę, palisz cygaro
  • Odpowiedz
@lunaria: wino w wannie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
na winach mało się znam, pijam tylko wytrawne i tylko z Włoch i RPA, kolor ma znaczenie drugorzędne.

W Polsce są jakieś kluby, ale nie w moim biedamieście. Nawet z kolegami rozważałem otwarcie takiego klubu, pytanie tylko dla kogo? ( ͡° ʖ̯ ͡°) W Krakowie jest np. Enoteka gdzie w spokoju można zjeść, wypić,
  • Odpowiedz
@bmbm: zapomniałem dodać, że w związku z ustawą antynikotynową kupować można jedynie mając firmę (nip). choć jeden sklep sugeruje ciekawe rozwiązanie tego problemu :)
  • Odpowiedz
@zolwixx: ojacię! dziękuję! moi znajomi mieli problem, bo kawalerski się zbliża jednego z nich, a ile można tych gokartów, strzelnic, paintballi, choć każdy z Krakowa i wiekiem odpowiedni, to raczej nikt z nich o tym nie słyszał ( ͡° ʖ̯ ͡°) będą zachwyceni, szczególnie, że pan młody ostatnio ma zajawkę na "męskie klimaty" :)

wynajmijcie na spółę jakiś fajny, mały lokalik/lepszy garaż i wprowadźcie mały abonament
  • Odpowiedz
@lunaria: Znaczy Enoteka nie jest klubem dżentelmenów. Ot miejsce gdzie można w spokoju wypalić cygaro. Jak zapewniał mnie jeden jegomość: mogę przyjść z własnym cygarem i wypalić je, nie muszę nic zamawiać, nic kupować. Czy to prawda? Czas pokaże :) Odnośnie miejsc w Krakowie... słyszałaś o lokalu "Z ust do ust"? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W Tarnowie jest ponoć takie "bractwo" w----y, ale obowiązkowa obecność powoduje,
  • Odpowiedz
@zolwixx: tak tak :) jest jeszcze Mercy Brown, gdzie trzeba przejść przez szatnie ( )
słyszałam, ze spoko jest także Lost Bar, tam jeszcze nie byłam, ale podobno wejście jest na kod i wszędzie są escape roomy ^^
  • Odpowiedz
@lunaria: Oooo to już wiem gdzie idę następnym razem :D Dzięki za info. Mnie się ten motyw spodobał niesamowicie i szczerze sam bym chciał mieć takie właśnie miejsce bez łatwego dostępu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mnie tam "zaprowadził" jeden z barmanów i niewiele brakło, a zawrócilibyśmy. A drinki super!
  • Odpowiedz
@zolwixx: Jak kupujesz przez neta skoro prawo tytoniowe zabrania teraz nabywania tytoniu szarakowi? Masz firmę?

Jeśli nie to z jakich stron, podaj proszę bo jestem też ciekaw ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@PiersiowkaPelnaZiol: To są cygaretki, Davidoff, Cohiba i Montecristo. Osobiście odradzam cygaretki. Jeśli cygara są dla Ciebie za duże, to mały Macanudo Café Ascot jest tym, czego potrzebujesz. A jeśli juz cygaretki, to albo smakowe Moods, albo Montecristo, ale na podstawie doświadczenia nie chce juz do nich wracać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Armo11: czuję się w obowiązku poinformować, że Macanudo 1968 Titan a.k.a. Sucha Krakowska ma słaby ciąg i spala się nierówno, przynajmniej mój egzemplarz tak miał. Odradzam, można za 20 zł kupić lepsze cygara.
  • Odpowiedz