Wpis z mikrobloga

mieliście kiedyś taką żenującą sytuację, że chcieliście błysnąć dowcipem ale nie przemyśleliście wszystkiego do końca i zamiast dowcipu wyszedł taki chamski tekst, że się wszyscy obrazili?( ͡° ͜ʖ ͡°)
byłem kiedyś na ognisku, jakieś 20 osób się tam zebrało, połowa dziewczyn. już trochę podpity postanowiłem zażartować więc wstaję i mówię: zdrowie wszystkich pięknych kobiet


#przegryw #heheszki #c--------------l
  • 62
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Spoko. Byłem świadkiem jak chłopak (taki przegryw trochę) zagadał na ognisku dziewczynę tekstem:

A Paulinka co tak o suchym pysku siedzi?

Amant ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@woland666: Mam problem z rozpoznawaniem ludzi, i kumpela obok której siedziałem w autobusie, po godzinie odwróciła się do mnie i powiedziała.
- Cześć, nie poznajesz mnie?
To ja zabłysnąłem.
- Cześć. Sorry, że Ciebie nie poznałem, ale się postarzałaś.
  • Odpowiedz
@woland666 ja raz chciałam blysnac, ze jedna moja znajoma miala na nazwisko Zawadzka i to brzmi jakby "ciagnela za wacka", śmiałam się jak głupia, a wszyscy byli poważni i wtedy mi się przypomniało że kolega z tej grupy też się nazywał Zawadzki
  • Odpowiedz
@woland666 Ja tak miałem ( ͡° ͜ʖ ͡°). Spodziewałem się, że taki chamski tekst mi się nie trafi, chociaż jest rodem z poziomu komedii amerykańskich. Po kilku latach wróciłem na chwilę do pracy u dawnego pracodawcy. Podjeżdża do mnie pod dom kumpel z czasów tamtej pracy, ciągle tam robił przez te lata. Wychodzi z auta, jest łysy a ja pierwsze co:
Jesteś łysy? Co ty masz raka?
  • Odpowiedz
@woland666 ja podbilem do znajomej, bardzo sympatycznej btw, na urodzinach gowniaka i poglaskalem ją po brzuchu ktory wystawal jak ciazowy, (bylem przekonany ze ona jest w ciazy)
i pytam: juz wiecie czy chlopak czy dziewczynka? a ona takie galy na mnie: @Soultronik, ale ja nie jestem w ciazy!

i to niestety nie byl pierwszy raz kiedy tak doj... pani z oponka
  • Odpowiedz
@Chrystus: to samo u mnie, ale ja tłumacze się zamyśleniem, słabym wzrokiem lub że się nie rozglądałem. Gorzej jak jest grupowe spotkanie, wtedy osiągam wyżyny ściemy, rozmawiam z ludźmi ktoych powinienem znać ale nie rozpoznaje twarzy. Nawet większości nieco dalszej rodziny nie rozpoznaję ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Mam problem z rozpoznawaniem ludzi,


@Chrystus: O k---a ja tez i teraz zarzuce mala przykra historyjka z mojego zycia ktora niestety jest #truestory

Otoz kiedys znalem sie dobrze z taka dziewczyna jedna jak bylem w przedszkolu (moja rowiesniczka) i potem, nawet nie pamietam w jakich okolicznosciach, ona wyjechala. Jakos po 10 latach wrocila i do mnie podeszla i powiedziala co nastepuje:
- czesc anon!
gnt_1 - > Mam problem z rozpoznawaniem ludzi,

@Chrystus: O k---a ja tez i teraz za...

źródło: comment_VJVE6xfOoKH4sKGhk2SC5ZLvHD8XLCUh.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@woland666: Wśród znajomych mam kumpla z nazwiskiem "Bąk" (na potrzeby tej historii niech nazywa się Maciek). Pewnego razu siedzimy sobie w "naszym gronie" (Maciek gdzieś na chwilę odszedł). Poczułem "brzydki" zapach, więc zapytałem: "Eeeej... Kto puścił Maćka?" Za moimi plecami stała jego żona... Nie pytaj co było dalej...
  • Odpowiedz
@tolstyy00i przypomniałes mi taka historia koleżanki z pracy :) Obsługiwała kolesia który miał jakby rękę schowana pod kurtka. Ona myślała że ma może złamana i chciała śmiesznie zagadać "A gdzie pan rękę zgubil", a on jej poważnie odpowiedział, że w wypadku
  • Odpowiedz