Aktywne Wpisy
GabrielOcello +755
Rozumiecie w ogóle bekę, że pomimo tak dużego sprzeciwu społeczeństwa pachoły z rządu dalej kminią jak tą j----ą ustawę przepchnąć dalej, bo im tak pan deweloper powie? To jest taka abstrakcja, że nie mogę xD ja wiem, że myślenie o rządzie, który działa w służbie obywateli to jakaś utopia, ale to jest już srogie mafijne działania i łapówkarstwo, a oni się nawet z tym nie kryją. Jak se myśle kogo mamy w
MarcelFerry +363
Płaciłem 32% podatku na umowie o pracę, bo przekroczyłem ten nieludzki próg podatkowy - nie gwarantowało mi to nic, jakieś kilkaset złotych zasiłku jakbym stracił pracę. Nie mam własnego mieszkania i wynajmuje, powoli zbieram sobie na wkład własny...
Ogólnie to nie mam nawet rodziny i jak coś się stanie to jestem w dupie, nawet zdechnąć na swoim nie mogę aktualnie.
Teraz przychodzi Tusk i mi mówi, że dobrze mi się żyje, więc mam dopłacać politykom z 4 dzieci do mieszkania...
Nie
Ogólnie to nie mam nawet rodziny i jak coś się stanie to jestem w dupie, nawet zdechnąć na swoim nie mogę aktualnie.
Teraz przychodzi Tusk i mi mówi, że dobrze mi się żyje, więc mam dopłacać politykom z 4 dzieci do mieszkania...
Nie
byłem kiedyś na ognisku, jakieś 20 osób się tam zebrało, połowa dziewczyn. już trochę podpity postanowiłem zażartować więc wstaję i mówię: zdrowie wszystkich pięknych kobiet
#przegryw #heheszki #c--------------l
A Paulinka co tak o suchym pysku siedzi?
Amant ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Cześć, nie poznajesz mnie?
To ja zabłysnąłem.
- Cześć. Sorry, że Ciebie nie poznałem, ale się postarzałaś.
Komentarz usunięty przez moderatora
Jesteś łysy? Co ty masz raka?
i pytam: juz wiecie czy chlopak czy dziewczynka? a ona takie galy na mnie: @Soultronik, ale ja nie jestem w ciazy!
i to niestety nie byl pierwszy raz kiedy tak doj... pani z oponka
To pewnie ciagnal niejednego xD
Komentarz usunięty przez autora
@Chrystus: O k---a ja tez i teraz zarzuce mala przykra historyjka z mojego zycia ktora niestety jest #truestory
Otoz kiedys znalem sie dobrze z taka dziewczyna jedna jak bylem w przedszkolu (moja rowiesniczka) i potem, nawet nie pamietam w jakich okolicznosciach, ona wyjechala. Jakos po 10 latach wrocila i do mnie podeszla i powiedziala co nastepuje:
- czesc anon!