Wpis z mikrobloga

Część Norwegów narzekała na zbyt niskie podatki, więc rząd zaproponował wprowadzenie dobrowolnej daniny. O dziwo nie spotkała się ona z gorącym przyjęciem społeczeństwa. W miesiąc zebrano równowartość raptem 5000 złotych.

A TO NIESPODZIANKA!

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Za-niskie-podatki-Norwegowie-wprowadzili-dobrowolna-danine-i-nikt-nie-chce-jej-placic-7531610.html

Wiele osób o zapędach egalitarystycznych, w tym np. Piotr Szumlewicz tudzież inne Razem, wielokrotnie powtarza, że podatki są za niskie i że powinny zostać podwyższone.
W Norwegii poszli tym tropem, umożliwiając im dobrowolne zwiększenie obciążeń fiskalnych, m.in. celem realizacji dajwięcyzmu i zwiększenia (jeszcze bardziej) skali i rozmiarów działań państwa opiekuńczego.
Co się okazało? Jak nietrudno się domyślić, praktycznie nikt sam, nieprzymuszony przez aparat skarbowy i stojący za nim państwowy aparat na legalne stosowanie groźby użycia siły lub bezpośrednie jej użycie, nie zdecydował się płacić więcej.
"Lider opozycyjnej Partii Pracy, Jonas Gahr Store, jeszcze nie skorzystał z możliwości dobrowolnej wpłaty". Deklarować łatwo, ale wcielać deklaracje w życie zawsze trudniej, szczególnie wtedy, gdy chodzi o pieniądze.

#bekazlewactwa
#ekonomia
#norwegia

#libertarianizm
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Część Norwegów


@Kapitalis: czyli kto.. tzn. można się domyślać, że najbardziej p------i, w dodatku garstka, ale to jest właśnie manipulowanie informacjami, gdzie lewactwo tworzy problemy, spory, krzywy obraz normalnego społeczeństwa..
  • Odpowiedz