Aktywne Wpisy
miekki_am +439
Czytając gorące, dowiedziałem się, że roczniki 87-90 wygrały życie i - jako ostatnie roczniki - mogły kupować #nieruchomosci po niskich cenach. Otóż, kur**, nie. Opowiem anegdotę na własnym przykładzie. Studia skończyłem w 2012 roku, gdy oficjalne bezrobocie wśród ludzi młodych wynosiło ok. 25%. Moja ówczesna dziewczyna, a obecnie żona, również w tym czasie kończyła studia. Chcieliśmy zostać w mieście, w którym studiowaliśmy, spoza top 5, ale prawie rok rozsyłania CV,
kizalfon +48
Jestem wyczerpany. Jeszcze tydzień takiej pogody a powieszę się w kiblu.
Nie nie schudnę bo mam wagę idealną.
Mury są tak nagrzane że nawet mi nie wpada powietrze z dworu do pokoju nocą.
No
Nie nie schudnę bo mam wagę idealną.
Mury są tak nagrzane że nawet mi nie wpada powietrze z dworu do pokoju nocą.
No
@sujka: to glutaminian sodu oddawany do słodyczy (draże/batoniki/itp) - on powoduje nienaturalne procesy w Twoim ciele, które pomimo sytości nakazują ci jeść. Jak się ratować? Gimnastyka, przebiegnij 5 km, przejedź rowerem 20 km - głód ustąpi. Musisz się odtruć od słodyczy... ewentualnie wpieprzaj same owoce, aż się nie najesz.