Wpis z mikrobloga

sam dobrze wiesz że nie o takim ekstremum rozmawialiśmy... oczywiście to tragedia. patologiczny system edukacyjny ktory wprowadza sztuczne przeszkody dla osób upośledzonych. Co nie zmienia faktu ze ten chlopak i jesli bedzie chcial i tak bedzie wirtuozem. zadna uczelnia mu nie potrzebna do tego. Jesli juz znalazl powolanie to i tak wygral los na loterii.
@Nystagmus: Obrazek dotyczy centralnego planowania systemu edukacji. Idealnie odnosi się do egzaminu maturalnego.

Normalną sytuacją było by, aby uczelnie posiadały autonomie i same decydowały kogo przyjmują.
@Nystagmus: Hehe baju, baju będziesz w raju :) Jeśli szkoła była by prywatna, to jej sprawa. Naogól jednak prywatne firmy zatrudniają jak najlepszych ludzi. Uczelni zależy na prestiżu, a nieprzyjmowanie piątkowych uczniów działa na jej szkodę.