Wpis z mikrobloga

Po przerwie wiadomości z Japonii powracają.

1. Gubernator Tokio Yuriko Koike i jej nowa partia regionalna wraz ze sojusznikami wygrała w niedzielnych wyborach do Rady Miasta (metropolitan assemby, nie wiem jak to przetłumaczyć na polski). Jej partia zdobyła 55 miejsc a razem z sprzymierzonymi partiami uzyskała 79 z 127 miejsc. Partia Demokratyczna pod skrzydłami premiera Shinzo Abe odniosła porażkę. Poprzednio miała 57 miejsc a obecnie tylko 23.
W Tokio odbyły się rozmaite wiece i spotkania kandydatów z wyborcami. Gdy przemawiał premier Abe na jednej z takich spotkań, tłum wiwatował „Wracaj do domu” i większość tłumu była bardzo negatywnie nastawiona i nie obeszło się bez przepychanek.
Wielu z nowo wybranych przedstawicieli ludności Tokio do rady miasta jest stosunkowo młoda. Średnia wieku to 35 lat. W większości są to osoby wykształcone, prawnicy czy już doświadczeni pracownicy rządowi. Komentarze reporterów zajmujących się polityką mówią o nowym powiewie świeżości i zmianie w dotychczasowych układach sił.

2. Nastoletni mistrz gry shogi, Sota Fujii poniósł pierwszą swoją porażkę jako profesjonalny gracz w niedzielnym pojedynku. Nie udało mu się pobić swojego rekordu 29 wygranych z rzędu. 14-latek jako najmłodszy profesjonalny gracz posiada 4 dan, a został pokonany przez 22 letniego Yuki Sasaki, który posiada 5 dan. Sota Fuji tuż po zakończeniu rozgrywki, wczoraj ok 21:30 powiedział na żywo, że żałuje iż przegrał. Dostrzega, że ciągle brakuje mu doświadczenia i wystarczającej wiedzy ale zapowiedział, że zrobi wszystko by stawić czoła swoim niedoskonałościom.
Rozgrywka trwała ponad 10 godzin, z jedną przerwą na posiłek i kilkoma krótkimi przerwami. Przez cały czas na żywo w pomieszczeniu obok kilka set osób obserwowała poczynania graczy, a przez transmisję tv oraz w Internecie miliony osób. Każdy ruch, gest, rodzaj jedzenia, sposób jedzenia czy picia, sposób siedzenia (przeważnie w japońskiej seiza lub „po turecku”) wszystko było komentowane i skrupulatnie notowane. Także te wszystkie czynniki były w czasie rzeczywistym wpisywane do systemu komputerowego, który za pomocą sztucznej inteligencji analizował zachowania graczy. Jak ciepłe bułeczki sprzedały się rozmaite gadżety z podobizną Soty Fujii, wiele osób przyjechało z odległych prefektur by zobaczyć na żywo rozgrywkę i kupić okazjonalne pamiątki.

3. Prezenterka telewizyjna Mao Kobayashi w wieku 34 lat przegrała walkę z rakiem. Była ona żoną gwiazdy teatru kabuki Ebizo Ichikawa. Osierociła dwójkę dzieci. Raka piersi zdiagnozowano prawie 3 lata temu, od tamtej pory prawie cały czas przebywała w szpitalu. W ostatnich miesiącach doszło do przerzutów na kości i płuca.
Oficjalnie do swojej choroby przyznała się w zeszłym roku w czerwcu a od września prowadziła blog zatytułowany Kokoro, czyli serce. Dzieliła się tam swoimi uwagami odnośnie choroby, utraty włosów po chemioterapii, miłości do rodziny oraz otwarcie mówiła o raku. Jej blog śledziło codziennie kilkanaście milionów osób, a w ostatnich miesiącach ta liczba wzrosła kilkukrotnie.
Mao Kobayashi rozpoczęła pracę w telewizji jako pogodynka w 2003 roku, występowała w rozmaitych programikach a jej naturalność i uroda przyczyniały się do wzrostu popularności. Prowadziła bardzo znany program ZERO news, podczas którego przeprowadziła wywiad ze swoim przyszłym mężem. Była to miłość od pierwszego wejrzenia z obu stron i już rok później w 2010 para wzięła ślub. Pierwsza dziewczynka urodziła się w 2011 roku a syn w 2013.
Mimo choroby żony, na jej prośbę Ebizo brał udział w przedstawieniach kabuki, gdy stan żony się pogorszył był akurat w teatrze, dodarł do szpitala kilka godzin później. Ostatnie słowa jakie Mao powiedziała do Ebizo brzmiały „kocham cię” i chwilę później zmarła. Takim opisem podczas konferencji prasowej podzielił się Ebizo, nie mogąc się powstrzymać od płaczu.
Mao Kobayashi została umieszczona na liście 100 najbardziej wpływowych kobiet na świecie przez BBC, za inspirację i nadzieję dla milionów kobiet chorych na raka piersi. Także w samej Japonii świadomość zagrożenia ze strony raka piersi dzięki jej wpisom na blogu wzrosła. Rząd zamierza wprowadzić zmiany w sposobie diagnostyki oraz badań kontrolnych.

4. Rząd wprowadził w ubiegłą sobotę nową ustawę regulującą firmy, które świadczą usługi randkowe. Zgodnie z nowym prawem, dziewczyny poniżej 18 roku życia nie mogą być zatrudniane i świadczyć usług randkowych. Nowe prawo dotyczy szarej strefy zwanej JK business czyli joshi kosei – randek ze studentkami.
Obecnie każda taka organizacja musi się zarejestrować jako działalność gospodarcza, posiadać listę pracowników oraz sprawdzać ich wiek. Policja także na mocy tego samego prawa może przeszukiwać czy kontrolować podejrzane lokale. Policja podała, że na terenie samego Tokio istnieje ponad 110 lokali świadczących usługi JK, a około 30 działa wirtualnie, bez żadnego biura czy lokalu. Niektóre firmy świadczyły także nielegalnie usługi seksualne.

5. Jako krok przygotowań do olimpiady w 2020 roku, urząd ruchu zdecydował się wprowadzić dwujęzyczne znaki. Jako pierwsze będą wymieniane znaki STOP, które w Japonii są najmniej zrozumiałe dla turystów. (obecny znak stop jest w kształcie trójkąta, z czerwonym tłem i napisem po japońsku 止まれ)

6. Ministerstwo sprawiedliwości, które zajmuje się przyznawaniem wiz dla osób ubiegających się o status uchodźcy czy azylu politycznego zamierza wprowadzić rozporządzenie na mocy którego, każda osoba której kończy się wiza zostanie zatrzymana w obozie dla azylantów. Studenci z wymiany czy osoby na szkoleniach będą także zatrzymani, gdy ich wiza się skończy. Obecnie każda osoba, która złoży wniosek o azyl polityczny dostaje 6 miesięczną wizę tymczasową, która może być odnowiona na czas rozpatrzenia wniosku azylowego. Na tej tymczasowej wizie, uchodźca może legalnie pracować. Ministerstwo odkryło, że dzięki takiej formie wizy wiele osób celowo składa wnioski by dostać wizę pracowniczą, przez co omija tymczasowo system emigracyjny. W 2016 roku 10.901 osób z Indonezji, Nepalu i Filipin złożyło wniosek o azyl polityczny, Japonia pozytywnie rozpatrzyła tylko 28.
W zeszłym roku , osoby będące na szkoleniu złożyły 1106 wniosków o azyl. Dla porównania w 2012 roku było takich tylko 43. Natomiast liczba studentów szukających azylu w 2016 roku wyniosła 1339 i dla porównania w 2012 roku wynosiła 102. Ministerstwo także zastanawia się nad innymi formami prawnymi by rozwiązać problem nielegalnej imigracji.
Wielu z uchodźców pracuje fabrykach produkcyjnych i w wielu przypadkach jest wykorzystywana a prawo pracy nie jest przestrzegane w ich wypadku. Liczba skarg od osób będących na szkoleniach osiągnęła rekordową liczbę w zeszłym roku.

7. Urząd celny na lotnisku w Osace skonfiskował w kwietniu ponad 100 kilogramów złota, dzięki czemu zapobiegł przemytowi z Malezji. Sztabki warte ponad 500 milionów jenów (ok 1,7 mln zł) były ukryte w bagażach z ubraniami wśród 10 turystów. Malezyjczycy tłumaczyli się, że nie wiedzieli iż muszą wypełniać deklaracje celne. W zeszłym miesiącu na lotnisku Chubu niedaleko Nagoya aresztowane zostały 4 obywatelki Korei Południowej, które chciały przemycić 30 kilogramów sztabek złota.
W czasie przesłuchania, jedna z nich przyznała się do przemytu i że dostawała 10.000 jenów (ok 330 zł) za każdy przemycony 1 kilogram złota i traktowała to jako pracę dodatkową w niepełnym wymiarze godzin.

8. „Nie mam pojęcia co dalej będę robić” tak skarżyło się wielu pracowników banków w czasie wywiadu dla gazety Shukan Gendai. Pan Watanabe ( lat 40, choć to nie jest jego prawdziwe nazwisko) powiedział, że pracuje w tym samym banku od 20 lat. Jego zakres obowiązków oraz specjalność jest dość wąska, bo zajmuje się sprawdzaniem wniosków sprzedaży. Banki wprowadziły systemy sztucznej inteligencji, które wykonują dokładnie taką samą pracę jak pan Watanabe, 24 godziny na dobę, bez pomyłek i w mniej niż kilka sekund. Oczywiście bank zaproponuje mu inne stanowisko, jednakże problem się powiększa. Pan Watanabe nie jest w stanie w krótkim okresie czasu przyuczyć się do nowego stanowiska, nie jest też zbyt techniczną osobą bo przez cały czas przeglądał papierowe dokumenty.
Banki także starają się zredukować swoje koszty. Mimo wprowadzania przez premiera Abe różnych pakietów ratujących rynek i marne wyniki banków, automatyzacja i obniżenie zatrudnienia okazuje się jedyną ścieżką by ograniczyć wydatki.
Dla porównania firma Goldman Sachs, która zatrudniała ponad 600 osób w dziale obsługi handlu akcjami obecnie zatrudnia tylko 2. Fintech, bo to jest słowo kluczowe nie jest najbardziej rozwinięte w Japonii ale powoli to się zmienia. Postęp technologiczny z czasem wyprze takich panów Watanabe z ich obecnej pracy, a tylko to czy oni będą w stanie się dostosować do zmieniających się warunków na rynku pracy i nauczyć się nowych technologii, zależy tylko od nich. Magazyn Shinkan Gendai przewiduje, że w nadchodzących latach będzie fala tysięcy osób, które stracą pracę w oddziałach banków i jak w poprzedniej epoce była wielka trauma odnośnie maszyn parowych i automatów to nowa trauma będzie dotyczyła AI.

9. Trzech byłych członków rady nadzorczej TEPCO zostało ogłoszonych przez sąd w zeszły piątek jako niewinni zaniedbaniom, które doprowadziły do tragedii po tsunami 2011 roku. Ich linia obrony okazała się skuteczna, podając jako powód iż nie było możliwości by przewidzieć tak dramatyczne w skutkach wydarzenia. Proces był wynikiem oficjalnej skargi mieszkańców Fukushimy i okolic. Zajęło prawie 5 lat by postawić przed sądem zarząd oraz dowiedzieć się prawdy co poszło nie tak. Okazało się, że wewnętrzne dokumenty TEPCO z 2008 przewidywały fale tsunami o wysokości 15 metrów. Natomiast w 2009 roku, odpowiedzialny za instalację i obsługę reaktorów pan Masao Yoshida złożył raport, sugerując że według najnowszych symulacji fala tsunami może wynieść 14 metrów i proponuje budowę zabezpieczeń, czyli dodatkowego ogrodzenia. Zarząd nie ustosunkował się do tych raportów, a ówczesny Prezes TEPCO pan Katsumata zeznał, że nie pamięta by takie raporty były mu przedstawione. Na zewnątrz sądu protestowało ponad 1000 osób domagając się sprawiedliwości, wyjaśnienia przyczyn katastrofy oraz zadośćuczynienia dla poszkodowanych a przede wszystkim poprawnemu zabezpieczeniu wszystkich elektrowni atomowych w kraju.

#japonia #wiadomoscizjaponii #ciekawostki #ciekawostkijp #amajapan
ama-japan - Po przerwie wiadomości z Japonii powracają.

1. Gubernator Tokio Yuriko...

źródło: comment_VLLg6Yql13QdBFSjXqMz1agNaBmqS7Io.jpg

Pobierz
  • 44
  • Odpowiedz
@ama-japan ale wiwatować to akurat źle słowo, bo znaczy to "wznosić okrzyki na czyjąś cześć lub na cześć czegoś". Więc jeżeli wypowiadali się przeciwko niemu to raczej lepszym słowem byłoby skandować
  • Odpowiedz
@ama-japan: napisy nic nie zmieniają, to chyba kształt i kolor działają automatycznie. W każdym kraju są zawsze jakieś dodatkowe znaki, ale te podstawowe powinny być takie same. Tutaj poszli drogą z trójkątem z ustąp pierwszeństwa, tylko zmienili kolor. Niby tok myślenia ok, ale dla każdego przybysza coś nowego.
  • Odpowiedz
@ama-japan: Swietne. Dzieki. Jeden koment:

tłum wiwatował „Wracaj do domu” i większość tłumu była bardzo negatywnie nastawiona


wiwatować «wznosić okrzyki na czyjąś cześć lub na cześć czegoś»

Nie da sie wiwatowac przeciw komus. Ale moze "wznosic okrzyki", "skandowac", "nawolywac" itp.
  • Odpowiedz
6. Ministerstwo sprawiedliwości, które zajmuje się przyznawaniem wiz dla osób ubiegających się o status uchodźcy czy azylu politycznego zamierza wprowadzić rozporządzenie na mocy którego, każda osoba której kończy się wiza zostanie zatrzymana w obozie dla azylantów. Studenci z wymiany czy osoby na szkoleniach będą także zatrzymani, gdy ich wiza się skończy. Obecnie każda osoba, która złoży wniosek o azyl polityczny dostaje 6 miesięczną wizę tymczasową, która może być odnowiona na czas rozpatrzenia
  • Odpowiedz