Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Równość i tolerancja w pigułce.

W #pracbaza jest kobieta - 170cm wzrostu i jakieś 90kg wagi. Ja i drugi facet z pracy jesteśmy raczej z kategorii szczypiorów - wysocy i chudzi. Od wspomnianej kobiety codziennie mogliśmy słyszeć teksty takie jak:
-Ciebie to przydałoby się dokarmić
-Masz tu XXXXX zjedz sobie w końcu może zaczniesz wyglądać jak facet
-Ty to nawet dupy nie masz
-Ja to bym Cię utuczyła odpowiednio

Może to zabrzmi śmiesznie, ale oboje czuliśmy się mało komfortowo, czasami wręcz zaszczuci przez to, że jesteśmy szczupli. Podobne teksty były też od kobiety, która ma ~165cm wzrostu i jakieś 75kg wagi, jak nie lepiej. Co ciekawe - żaden z nas nie ma NIC do osób grubych czy otyłych, wisi nam to, jak ktoś wygląda, to jego sprawa. Od nas nigdy żadne komentarze odnośnie wagi nie padły... do czasu, o czym niżej.

Długo nie robiliśmy z tym nic. Wiele osób powtarzało, żeby olewać. Wszyscy wiedzieli, że jesteśmy obrażani, nikt z tym nic nie robił. Od wczoraj zaczęliśmy więc robić to samo, ale w drugą stronę. Ciekawi byliśmy reakcji. Padło kilka tekstów:
-No za to Ty masz dupę jak cztery moje
-Nie siadaj na tym krześle bo ono do 70kg jest
-W sumie jak siedzisz to nie wiem gdzie masz brzuch a gdzie cycki

Wszystko w takiej samej formie - z uśmiechem na twarzy, żartując sobie. Jak to się skończyło? A jakże inaczej, wielka inba łącznie z powiadomieniem kierownictwa. Osoby, które dotychczas milczały i mówiły by to zlewać, stanęły okoniem i mało nie zostaliśmy pogryzieni. Byliśmy bezczelnymi chamami bez ogłady i poczucia humoru.

Mimo tej awantury nie żałuję i obiecałem sobie, że nie pozwolę więcej na to, by ktoś na mnie leczył własne kompleksy.
#bekazpodludzi #logikarozowychpaskow #bekazgrubasow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 56
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: daliście dupy. Trzeba było wprost im powiedzieć, że nie życzycie sobie takich tekstów, a jakby nie pomogło, to podpieprzyć je do szefostwa. A teraz to Wy jesteście tymi złymi i raczej nic już z tym nie zrobicie.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: a teraz jeszcze każdej z tych osób, która chciała was pogryźć, na spokojnie wyjaśnijcie, co zapoczatkowalo wasze reakcje, tak jak opisałeś nam je w tym wpisie. Może chociaż część z nich załapie.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: miałem kiedyś to samo z tym, że wiedziałem jak się to może skończyć więc nagrałem kilka urywków rozmów kierowanych pod moim adresem

na spotkaniu dotyczącym tolerancji wyciągnąłem nagranie i posłużyłem się argumentem równości płci oraz tego, że pozostali pracownicy również polecali to ignorować dlatego nie rozumiem dlaczego w odwrotnej sytuacji nie stosują się do własnych rad a to spotkanie powinno mieć temat przewodni dlaczego kobietom wolno więcej i dlaczego
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: U mnie w robocie jest cos podobnego z niektorymi laskami, nie dotyczy mnie to bezposrednio, ale najbardziej #!$%@? laski z najnizszych stanowisk non stop czepiaja sie facetow o cos. Osobiscie gdybym zalozyl firme, to bym zadnej laski nie zatrudnil
  • Odpowiedz
w ogóle śmieszne jest to że nas chudych wcale takie teksty bardzo nie ruszają


@bartez_94: a ilu Was tam, towarzyszu Bartez?
Mow za siebie - nawet w tym watku kilka osob wspominalo, ze bylo adresatami nieprzyjemnych uwag i im to nie pasowalo.
Niech kazdy wypowiada sie za
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: A nie dalo sie grzecznie jak wychowana osoba powiedziec tym osoba ze nie zyczysz sobie komentarzy na temat twojej wagi i przypomniec jej ze ty tez nie komentujesz ich wagi ktora odbiega tez od normy klasycznej? Chyba lepiej tak odpowiadac, jak dojrzala osoba, niz mowic takie rzeczy jak ty. Przeciez bylo wiadomo ze innaczej bedzie reakcja spoleczenstwa na zbyt chudych ("zlewaj to") niz na zbyt grubych nawet jak temat
  • Odpowiedz