Wpis z mikrobloga

Mireczki, sprawa jest średnio ciekawa. Dotyczy nieautoryzowanej płatności kartą w #tmobileuslugibankowedostarczaneprzezaliorbank #tmobileuslugibankowe.

Wczoraj tak z głupia franc, konfigurowałem sobie nowy telefon i instalowałem apkę Tmobile, po wykonaniu wszystkich niezbędnych autoryzacji pojawiła mi się historia operacji i zaskoczyło mnie jedno - transakcja z LAMBERT TRADING, w walucie CNY, czyli chińczyki :o Kwota nie mała, bo prawie 500zł w przeliczeniu. Pierwsze co to szybkie głowienie się, zamawiałem coś od majfrendów? Ostatnio nie, na pewno nie, tym bardziej nie za taką kwotę, pamiętałbym. Operacja sprzed 2 dni. Kwota obecnie jest 'zablokowana', no ale na dniach zaksięgują i pobierze już fizycznie z konta.

Dzwoniłem na infolinię, to po weryfikacji że ja to ja, Pani poradziła zastrzec kartę, pytała się czy udostępniałem ją komuś, gdzie trzymałem itp itd, odpowiedziałem że nie. Dobra, zastrzeżona. Ale teraz najlepsze - Pani na moją prośbę, by anulować ten przelew, bo nie był przeze mnie autoryzowany, kiedy jest jeszcze 'zablokowany' i fizycznie z banku i z mojego konta nie wyszedł, odpowiedziała, że nie może nic zrobić. Dopiero jak się zaksięguje, pobierze kasę z konta, to wtedy można zadzwonić i złożyć reklamację, chargeback, czy co tam podobnego.

To normalne, że kwoty zablokowanej nie można ruszyć? Przecież to trochę głupie, bo po co później się czesać z chargebackami itp? Miał już ktoś taką sytuację? Albo kojarzy Lambert Trading Beijing, bo google tak średnio pomocne.

Generalnie tak sobie myślałem, czy kiedykolwiek coś kupowałem od chińczyków na niezaufanej stronie i nie, jedynie aliexpress czy banggood, czasami paypalem, czasami przelewy24 ..

#kiciochpyta #banki #internet #chargeback
  • 2
@wesoly_kostek: Tak to jest jak do płacenia u chińczyka używa się głównego konta. A tyle się o tym pisze, że należy do tego celu używać innego konta,a po transakcji wyczyścić do zera.