Wpis z mikrobloga

Przed chwila w #krakow wracałem autem z pracy. Jechałem przez wąska uliczkę na Kazimierzu. Auta stały wszędzie po obu stronach jezdni a przede mną jechała kobieta, powoli, jakby szukała miejsca żeby zaparkowac. I w pewnej chwili niewiem co jej #!$%@?, odbiła w prawo i #!$%@? w lusterko w jakimś aucie całkowicie je rozwalając xD po czym zatrzymala sie na chwile i zaraz odjechala na pełnej #!$%@? xD dookoła nie było żadnych swiadkow zdarzenia i pomimo ze trochę się spieszyłem, ruszyłem za nią żeby spisać numer rejestracyjny, po czym wróciłem okrężna droga na miejsce zdarzenia. Jakimś cudem odnalazłem właściciela samochodu i przekazałem mu numer babki. Gość w ogóle nie wiedział co się #!$%@? i dziękował mi bardzo.
Takie coolstory. Niby spełniłem zwyczajny obywatelski obowiązek, co powinien każdy zrobić w takiej sytuacji ale i tak czuje się lepiej z tego powodu.
#truestory #gruszkacontent #czujedobrzeczlowiek
  • 15