Wpis z mikrobloga

Zadzwonił do mnie ankieter. Tak przebiegała rozmowa:

A: Czy był Pan kiedyś w galerii X?
J: Byłem tam raz w życiu.
A: Dziękuję za odpowiedź. Mam jeszcze jedno pytanie: Jak często Pan tam bywa?
J: Byłem tam raz!
A: Ale proszę powiedzieć w jakich odstępach czasu Pan bywa w naszej galerii.
J: Raz na 24 lata.
A: Dziękuję za odpowiedź. Do widzenia.

#niewiemjaktootagowac
  • 31
  • Odpowiedz
@zolwixx: niestety, ale numer telefonu jest generowany komputerowo na podstawie trzech pierwszych cyfr charakterystycznych dla danego operatora i reszta losowana. Najpierw wydzwaniamy do ludzi przeprowadzając inną ankietę "statystyczną" zbierając dane o respondentach, a później wydzwaniamy oferując wynagrodzenie za badanie.
  • Odpowiedz
@wigr: może musi takie debilne pytania zadawać. U nas było tak że jak klient był niezainteresowany to musiałeś mu zadać nie jedno a 3 pytania, każde zakończone konkluzją żeby przyszedł na spotkanie. To nie on ułomek tylko firma. I tak to idzie na niego ale ws umie co go to obchodzi?

W ogóle absurdów tej "pracy" jest więcej.
  • Odpowiedz
  • 2
@Policjant997

niestety, ale numer telefonu jest generowany komputerowo na podstawie trzech pierwszych cyfr charakterystycznych dla danego operatora i reszta losowana.


Ale wiesz, że to jest nielegalne?
  • Odpowiedz
@Policjant997: ale na pewno masz możliwość wybrania numeru, jak nie ty w programie to kierownik inny 'timlider'.

Poza tym nie wiem czy wiecie ale wybieranie numerów na pałę jest nielegalne, #!$%@? wie skąd oni je biorą, biorąc pod uwagę nawet to, że losowo byłoby dużo pustych trafień. To są jaja, bo do ojca zadzwonili z jakimś spotkaniem a numer miały 3 osoby, matka ja i jeden sklep. Nawet karty wtedy
  • Odpowiedz
@sorhu: firma działa legalnie i nie raz mieliśmy zawiadomienia na policje i zawsze w sądzie wychodziło, że działamy zgodnie z prawem.
@KombajnemPrzezUkraine: Na początku rozmowy pytamy o zgodę na rozmowę. Do tego nie dzwonimy z pytaniami o spotkania i ofertami. Przeprowadzamy badania rynku i sondaże wśród opinii publicznej, często też na zlecenie firm trzecich jak T-Mobile, Volkswagen czy mBank (wówczas oni przekazują nam dane respondentów do wypytania o
  • Odpowiedz
Ankiety są jeszcze spoko bo jest to komukolwiek przydatne a nie te garki czy inne darmowe odkurzacze.

@Policjant997: no to jakaś lepsza firma. Miło z waszej strony że pytacie o zgodę ale chyba nawet nie musicie jeżeli nie dzwonicie z ofertą. Pewna firma z miasta z koziołkiem w herbie też nie dzwoni z ofertą, a to że na spotkaniu jest oferta to już inna sprawa ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@sorhu: są różni ludzie którzy nie znają się na prawie i chcą ugrać coś w sądzie. Do osoby która nie chce za pierwszym razem rozmawiać już ponownie nie dzwonimy.
@KombajnemPrzezUkraine: nie proponujemy żadnych spotkań. Przeprowadzamy sondaże za które płacimy rozmówcom, więc obie strony zyskują. Mogę przeprowadzić AMA.
@sorhu: Nie mogę udostępnić dokumentów służbowych.
  • Odpowiedz