Wpis z mikrobloga

@stopmanipulacji1111: Ty cenzorko! Po tym co zrobiłaś, nie licz, że będę pisał z Tobą wspólne petycje do Prezydenta Egiptu! Teraz nie dziwę się, że tata kknnoo nie pozwolił mu nasiąkać tutaj totalitarnymi nawykami.
  • Odpowiedz
@1korner:....tam zaraz totalitarnymi, mała korekta treści to jeszcze nie totalitaryzm. ..taki mikro, powiedzmy. Zgaduję jednak, że z obecną władzą nie jest Ci po drodze, więc nie wyrzekaj się tak wspólnej petycji, możesz mieć w tym swój interes...bynajmniej nie do Prezydenta Egiptu ale jak chcesz, to nie zabraniam. A poważnie to petycja w zasadzie jest napisana, nie stanowi aż takiej trudności, nie chciałam po prostu, by ktoś pomyślał, że za niegochcę
  • Odpowiedz
@stopmanipulacji1111: witam po przerwie. @kknnoo jako jedna z nielicznych tu osób szukał informacji poza wklejaniem artykułow z pudelka. Jednakoż pisanie petycji uważam za strate czasu. Egipt jeszcze nie wyjaśnił Metrojeta i AirCairo co chyba obrazuje jak działą ich administracja. Jedyne co sie tam udało szybko to zablokowanie przez sąd najwyzszy sprzedaży wysp u wejścia do zatoki Akaba do KSA.
Jak czytasz to człowieku to zapraszam na twitter.
  • Odpowiedz
@Evergreengo: nie mam twittera, niestety, też kilka spraw namierzyliśmy z @stilewski ale tego się nie wykorzysta, jedynie pokazuje i sugeruje powiązania ..chociaż ciekawe i chyba nie przypadkowe. kknnoo , podobnie jak ja, widział zasadność takiego apelu, nawet sztuka dla sztuki, ale jakiś znak, że ludzie nie wałkują kolejnej "Kaczorowskiej", w domu ,przy kawie..że zdają sobie sprawę z kolejnej "Tylman" czy "Wieczorek".K Turaliński zainteresował się takim apelem i zgodził go
  • Odpowiedz
@stopmanipulacji1111: A gdzie można przeczytac ostateczna wersję? Uważam, że należy czekac do konferencji prokuratury. Bo i tak ona nic nowego nie powie. Z sekcji i badań nic nie wyjdzie, a to znaczy, że musza mieć jakieś inne dowody, by kogoś aresztować. I zrobiliby to już wcześniej. A skoro nie zrobili, to znaczy, że nie mają.
  • Odpowiedz
@stopmanipulacji1111: Tak sobie myślę, że nie można tego nazywac apelem, bo Polacy nie lubią byc na stanowisku petentów, trzeba to nazwać wyrazami oburzenia, albo jakoś inaczej, ale musi być oburzenie, bo Polacy lubią narzekać i oburzać się. Oczywiście nie w oficjalnej części pisma.
  • Odpowiedz
@kknnoo: Dziwna sprawa bo nie mam multikonta nawet nie wiem po co miałbym je mieć. Ale zostałem powiązany z jakimś oszołomem podobno przez system. Ja nie ogaraniam tego ale nie wierze w przypadki:) Tu też czytają ludzie zainteresowani a wiem że korzystaja z usług troli i hakerów. Zartów nie ma.
  • Odpowiedz
@Evergreengo: No niestety, łatwo was wszystkich powiązać w jedno i to samo. Nawet superczuły komputer Wykopu nie odróżnił Evergreengo od kknnoo. Żartów nie ma, następnym razem mogą - nie aż tak pomyłkowo - dokonać zbiorowej eksterminacji kont. Egzekucje ISIS przy tym to małe p--o.
  • Odpowiedz
@grejfrut: @kknnoo tak, ludzie "lubią" być oburzeni. Gdzie w grę wchodzą emocje, tam nadzieja na reakcję. Można nawet rozpocząć od słów "Oburzeni niewyjaśnioną jak dotąd śmiercią....", ale formalnie to nazywa się listem otwartym lub petycją (nie wiem dlaczego apel kojarzy się Wam z podstawówką, to normalna forma przekazu, ale ok, mnie osobiście petycja zbyt urzędniczo , jak petent) ,więc jakoś formalnie trzeba to nazwać, ja się nie upieram, każda
  • Odpowiedz