[ZnakiZapytaniaTakTajemniczo]

Witam Murki.
Potrzebowałbym jakiegoś murka z #prawo do udzielenia informacji w raczej niezbyt skomplikowanej sprawie.
Mianowicie, dostałem pismo z sądu upominające się o zapłatę mandatu za jazdę „na gapę" sprzed ponad roku. Z tego, co się orientuje takie rzeczy przedawniają się po roku, ale miło by było usłyszeć opinie osoby, która w tym siedzi.
Z góry dziękuję za pomoc <3

#prawo #kiciochpyta

[3mielu]

@ZnakiZapytaniaTakTajemniczo: za jazde na gape nie dostaje sie mandatu. Nazywają to 'opłata zastępcza' albo jakoś tak.

[ZnakiZapytaniaTakTajemniczo]

@3mielu: No nie ważne jak, wymagają odemnie zapłaty, sprzed ponad roku, za to, że kierowca nie miał mi wydać z dychy...

[a.....y]

Jeżeli jednak przewoźnik wystąpił do sądu z pozwem przed upływem rocznego terminu, to przedawnienie nie będzie miało miejsca. Zgodnie bowiem z art. 123 ust. 1 pkt. 1 Kodeksu cywilnego w takim przypadku dojdzie do przerwania biegu przedawnienia. A zatem podniesienie takiego zarzuty nie będzie skuteczne nawet wtedy, gdy samo orzeczenie sądu nastąpi po upływie roku.
@ZnakiZapytaniaTakTajemniczo:

[r.....a]

@ZnakiZapytaniaTakTajemniczo: wyraźnie, w regulaminie każdego przewoźnika, stoi jak wół, że jak nie masz wylliczonej kwoty, to kierowca może odmówić sprzedaży biletu. to żaden argument.

[ZnakiZapytaniaTakTajemniczo]

Oke. Dziękuje wszystkim ;*

[ZnakiZapytaniaTakTajemniczo]

@rzydoMasonerya: @adgebworthy: @kantek007:
Jedzcze jedno pytanko.
To musi być dokładnie rok co do dnia, żeby upłynął ten termin? Czy co do miesiąca?