Wpis z mikrobloga

@fixie: Ja #!$%@?ę, no pisz sobie jak chcesz. Ja po prostu uważam, że portal na którym coś sprzedajesz to miejsce, gdzie podstawową formą zwracania się do siebie nie jest "ej ty". I tak, jak ktoś pisze do mnie, nawet typowa cebula na olx (bo mam wrażenie, że 90% tam takich ludzi) to grzecznie odpowiadam per Pan/Pani. Nie uważam, że jest to oznaka posiadania kija w dupie, tylko podstawy kultury.
@sewek_: Po prostu opisuje bardzo dokładnie bo patrzy w swoje doświadczenia :) kiedyś po powrocie z kontraktu w Norwegii spotkałem jednego hmmmm znajomego z dzielnicy I on podpity jakiejś odwagi dostał - co słyszałem że #!$%@? wyjechałeś?. Ja mówię noi co z tego - noi nic. Dej 2 zyle na bronka przeeż zarobiony jesteś a resztę #!$%@? na dziwki i koks HE HE

2 zyle mu dałem, narkotyków nigdy nie wziąłem
@Urashima: Kiedy kupowałeś na allegro? Może było to w czasach, kiedy debile janusze nie byli into internety. Niestety, popularyzacja wiąże się również z szerszym występowaniem plebsu.
@fixie: Ktoś stworzy jakiś "Januszowy" słownik? Przeczytałem te wypociny raz i nie jestem w stanie nic zrozumieć, a z poszczególnych słów płynie taka żenada że nie jestem w stanie tego wyczynu powtórzyć.
@fixie:

predko sie raczej nie sprzeda/kto to panu kupi za taka cene

janusze negocjacji za kazdym #!$%@? razem xD

Zawsze mam beke z tego typu gosci, pamietam ze za pierwszym razem jak dostalem taka wiadomosc to mialem watpliwosci, ale szybko sie wyleczylem kiedy po kilkunastu minutach znalazl sie chetny kupiec za cene taka jaka chcialem xD
@fixie: trzeba było odpisać "właśnie zastanawiałem się aby przystać na Pana propozycję, ale tym komentarzem przekreślił Pan dobrą transakcję" ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡ ͜ʖ ͡)