Aktywne Wpisy
![ocobiega](https://wykop.pl/cdn/c0834752/98bd07816ca3c239c82c5e73fe45b75f6a63dfdd1e8d4daba7716be6745e5110,q60.png)
ocobiega +36
Mam nadzieję, że moja córka nie będzie ładną Juleczką, bo nie sądzę, aby fakt że jestem ojcem był silniejszy niż fakt że jestem mężczyzną.
#dupeczkizprzypadku #s--s #tinder #zwiazki #rodzina
#dupeczkizprzypadku #s--s #tinder #zwiazki #rodzina
![ocobiega - Mam nadzieję, że moja córka nie będzie ładną Juleczką, bo nie sądzę, aby f...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/9e7483d5e644a175f5653fde976bc49907167cceb23b346dd1c4e1134fb0ce88,w150.jpg)
źródło: d2e8f9dd870710bcc16482f79f74149b252a9aca566a0fb44eae0a0120ef28a0
Pobierz
Noct +70
Mirki, uważajcie na #k--------------i, zmienił się skład. Nie wiem dokładnie kiedy, ale teraz zajeżdża taką sztuczną czekoladą, jeśli kojarzycie kiedyś figurki mikołajów były z czegoś podobnego. Przypomina taką "starą sztuczną czekoladę" i naprawdę się zawiodłem już samym zapachem po otwarciu opakowania.
Oczywiście to już nie są Wafelki z kremem kakaowym w czekoladzie, tylko Wafelki kakaowe zdobione czekoladą mleczną.
W składzie zmniejszyła się ilość miazgi kakaowej i zwiększyła tłuszczu palmowego. Podejrzewam, że obecnie
Oczywiście to już nie są Wafelki z kremem kakaowym w czekoladzie, tylko Wafelki kakaowe zdobione czekoladą mleczną.
W składzie zmniejszyła się ilość miazgi kakaowej i zwiększyła tłuszczu palmowego. Podejrzewam, że obecnie
![Noct - Mirki, uważajcie na #k--------------i, zmienił się skład. Nie wiem dokładnie k...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/dcc8ca49f5ff867cf8556b9545792724e5046f4ad74bb3392fd401cd654ee316,w150.png)
źródło: obraz
Pobierz
Ej mirki, coś dziwnego sie dzieje. Dziewczyna, z która jestem praktycznie od jakiś 4 miesięcy (ofiacjalnie od jakiś 2) ostatnio wariuje. Wcześniej było wręcz idealnie, żadnych kłótni i nieporozumień od początku. Kilka dni temu byliśmy na imprezie i trochę za bardzo poszalała. Twierdzi (i albo mówi prawdę albo swietnie gra), ze urwał jej sie film i nic nie pamięta (byłem tam cały czas i rzeczywiście była w zaawansowanym stanie, ale nie martwa). W czasie tej imprezy wydarzyło sie kilka rzeczy. Najpierw weszły w grę segzy (nie pierwszy, ale jeden z pierwszych razów). Potem polało sie jeszcze trochę alkoholu i zaczęła sie zachowywać dziwnie. Myślałem, jest na mnie obrażona (bo na to wskazywało jej zachowanie). Rozmawiała cały czas z innymi ludźmi, mi mówiła żebym zajął sie sobą i nie zwracał na nią uwagi. Okey, dałem jej luz ale starałem sie mieć ja na oku, ze względu na jej stan (i w odpowiednich momentach wyciągać jej szklanki z rąk). Do niej oczywiście zaczęli przywalać sie jacyś "znajomi znajomych"i widząc pijana, atrakcyjna dziewczynę bez chłopaka byc trochę natarczywi. Musiałem zainterweniować kilka razy (nie chciałem wywoływać bójki, ale pare razy dałem jasno jakimś randomom wyperswadować co o nich sadze). Ona w tym czasie kręciła sie cały czas pijana, tańcząc i czasem przytulając sie z innymi chłopakami. Kilka razy musiałem sie wtrącić. W końcu zabrałem ja na stronę i powiedziałem co o całej sytuacji sadze. Wydawała sie mocno zaskoczona i nieświadoma, ze coś złego sie dzieje (co biorąc pod uwagę jej stan było możliwe). Niemniej przeprosiła mnie i obiecała ze będzie sie pilnować. Potem było trochę lepiej, ale wciąż nie dokonać normalnie. Rano gdy sie obudziliśmy, zarzekała sie ze nic nie pamięta, coś tam bąknęła, ze żałuje i ze ona czasem po alkoholu dziwnie sie zachowuje, tylko nie było to jakieś do końca takie orzekonywujace. Dzisiaj spotkaliśmy sie na double date z moim kumplem (któremu podobała sie kiedyś przez długi czas, ale trzymał to w tajemnicy, ona o tym wiedziała) i jego nowa dziewczyna (jej koleżanka). No i spotkanie wyglądało dziwnie. Sama z siebie nie odezwała sie przez cały seans do mnie chyba ani jednym słowem. Siedziała wciśnięta w najdalszy róg fotela. Uciekała od jakiegokolwiek dotyku. Na pytania co sie stało, odpowiadała, ze wszystko Okey i nie wie o co mi chodzi. Po seansie wciąż to utrzymywała. W pewnym momencie przyznała sie, ze ma bardzo zły nastrój (ale nie dodała dlaczego). Potem zmieniła zdanie, ze wstydzi sie przed kolegą i jego nowa dziewczyną (ze względu na to ze kiedyś mu sie podobała). Potem znów utrzymywała ze nie widzi zmian w swoim zachowaniu. Nawet kolega, z którym wracałem, pytał sie czy wszystko między nami Okey, bo zachowuje sie dziwnie. Teraz w sumie nie wiem, czy głupio jej po tamtej imprezie, czy czegoś nie chce powiedzieć, czy serio mam jakaś paranoje. Dobra ciekawe co mirko o tym, zobaczymy. #zwiazki #zalesie #rozowypasek #rozowepaski
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: dope
Komentarz usunięty przez autora
A poważnie - zawsze mnie zastanawia dlaczego ludzie, którzy nie kontrolują się po alkoholu, nie wiedzą kiedy powiedzieć dość?
Myślę ,że sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaakceptował: kwasnydeszcz