Wpis z mikrobloga

Biegam ostatnio regularnie ponad 250 km miesięcznie - powinienem łykać jakieś magiczne proszki ze sklepów dla siłaczy? Niby daje radę bez tego, ale ostatnio znajomy powiedział mi, żebym zainteresował się tym tematem... no i czasami nogi naprawdę bolą (szczególnie gdy biegam 3 dni pod rząd). Ktoś coś może poradzić?
#bieganie
  • 85
  • Odpowiedz
może jakiś flex na stawy byłby dobrym pomysłem


@lachos13: XD
Rok 2017 a ludzie dalej wierzą, że glukozamina albo kolagen pomagają na stawy. Heh...
  • Odpowiedz
@Coolek: ok, przekonałeś mnie, dzięki za super radę, od dzisiaj nie biegam. Co prawda za #!$%@? nie ma to związku z moim pytaniem, no ale dzięki wielkie za pomoc - uratowałeś mi życie.
  • Odpowiedz
hmm no właśnie ja jakoś średnio wierzę w te wszystkie odżywki, może lepiej jakiś twaróg jeść po treningu?


@stannis: Generalnie sprawdź dietę, ale przy przesadnym obciążeniu treningowym nawet dobra, dopasowana dieta i sen nie pomogą, więc skupiłabym się na treningach. Nie napisałeś od kiedy biegasz, jak u Ciebie z inną aktywnością fizyczną, ile ważysz, po co biegasz i przede wszystkim jak biegasz to znaczy czy po prostu tłuczesz kilometry czy
  • Odpowiedz
@rdza: ja tutaj nie oczekuję jakiś szczegółowych porad, raczej chciałem ogólnie podyskutować czy odżywki rzeczywiście pomagają gdy biega się kilka dni pod rząd
  • Odpowiedz
@stannis: pylek pszczeli polecam.

I pisze to serio bez heheszko, w poczytaj co i jak. Ja suplementowalem od miesiaca 2x dziennie. Poza tym dieta zwykla ale z ostrym ograniczeniem weglowodanow (co w przypadku biegacza jest srednim pomyslem)..

Zrobilem 3 dni tmu full pakiet badan i lekarz powiedzial zebm #!$%@?, bo on nie ma co robic przy mnie (36lat na karku here).

Ale przy twoich osiagach i profilaktycznie, wyslalbym cie na
  • Odpowiedz