[JohnFairPlay]

1. Szukaj pracy na lato
2. Pracownik stacji benzynowej
3. Dzwoń
4. "Dzień dobry, widzę, że wszystkie informacje, które by mnie interesowały zostały zawarte w ogłoszeniu, chciałem tylko zapytać co Pani rozumie pod pojęciem atrakcyjne wynagrodzenie"
5. "No niestety nie mogę Panu odpowiedzieć na to pytanie na tym etapie postępowania kwalifikacyjnego"

#!$%@? tajemnica XD
#januszebiznesu #pracbaza #heheszki #bekazpodludzi

[CptBrit]

@JohnFairPlay: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[benzdriver]

@JohnFairPlay to niemozliwe. Na wypoku czytalem, ze w PL jest rynek pracy pracownika xD

[piastun]

@JohnFairPlay: to i tak nieźle bo masz gwarancję atrakcyjnego wynagrodzenia. Do mnie wysyłają takie ogłoszenia:

"Obecnie poszukuję osoby na stanowiska: Konstruktor elektronik (programista urządzeń wbudowanych) oraz Inżynier oprogramowania (programista) dla naszego klienta - firmy produkjącej urządzenia elektryczne i elektroniczne, działającej ponad 30 lat na rynku. Zatrudnienie bezpośrednio przez pracodawcę na umowę o pracę. Firma oferuje dobre wynagrodzenie, a także pracę nad ciekawymi projektami. "( ͡° ͜ʖ ͡°

[polack]

@JohnFairPlay: I trać #!$%@? czas jadąc kilkanaście kilometrów samochodem, czym samym tracisz również pieniądze, tylko po to, aby dowiedzieć się o oferowanej kwocie rzędu tysiąca #!$%@? pięciuset cebulionów.
Dobry motyw jest też z idiotami, którzy dzwonią do Ciebie, bo wysyłałeś kiedyś tam cv. Miałem ciekawą rozmowę ostatnio.
-dzień dobry, tu #!$%@? Jakiśtam. Wysyłał Pan do nas cv jakiś czas temu (ta #!$%@?, dobry miesiąc temu). Czy jest Pan zainteresowany ofertą?
-a

[JohnFairPlay]

@polack: Szukałem pracy dorywczej w listopadzie wysłałem dziesiątki CV i po 2 tygodniach znalazłem.
Tak sobie pracowałem, pracowałem nie szukając niczego innego, aż tu w kwietniu dzwoni do mnie facet, że właśnie rozpatrują moje CV w jakimś gównosklepie i czy dałbym radę przyjechać dziś o godzinie XX:XX w celu przeprowadzenia rozmowy kwalifikacyjnej.

[polack]

@JohnFairPlay: W takich gównopracach ludziom to się we łbach #!$%@?ło :D Podstawowe informacje można podać przez telefon. Ale nie, lepiej marnować Twój czas.

[paranojka]

@JohnFairPlay: ja szukam pracy na drugim końcu polski, co druga firma nie chce zgodzić się na wstępną rozmowę kwalifikacyjną (czyli po prostu podstawowe informacje) przez telefon bo oni wolą osobiście..

[starskaj]

@JohnFairPlay: jak orlen to pewnie 8zl/h

[ropppson]

@JohnFairPlay: to jest rak, który toczy pracodawców w polsce. Bo w polsce jak w lesie #pdk W ostatnim półroczu byłem na kilkunastu rozmowach o pracę jako handlowiec. W dużych firmach. No i stwierdzam, że sytuacja ma się podobnie. A jak zapytasz o wynagrodzenie zbyt wcześnie, to wielkie obruszenie. A jak powiesz kwotę podstawy za wysoką to wezmą tego co powiedział najmniej.
@benzdriver: bzdura powtarzana do kwadratu ( ͡° ͜

[carlo497]

@ropppson skoro ma takie same kwalifikacje i umiejętności to dlaczego mają wziąć kogoś kto powiedział więcej?

[e.....t]

@JohnFairPlay: no na stacji to więcej niż 1500-1600 nie zarobisz, chyba że będziesz #!$%@?ł nadgodziny, wciskał na potęgę kawy i hot dogi, albo pojedziesz do jakiegoś władysławowa na akcję. Ogólnie nie polecam.

[zortabla_rt]

@JohnFairPlay: to po co składałeś tam cv

[eragonn14]

@starskaj jak jeszcze pracowalem to bylo 11zl netto/h plus premia 200-500zl miesiecznie na reke

[-PPP-]

to niemozliwe. Na wypoku czytalem, ze w PL jest rynek pracy pracownika xD

@benzdriver: no bo jest...

[ropppson]

@carlo497: to o czym myślałem pisząc ten tekst jest odwrotnością tego co napisałeś. W handlu małolat po szkole dostając fure i telefon z marną podstawą będzie nadrabiał zapałem i chęcià zdobycia obiecanej premii. Z tym że, życie weryfikuje te obietnice i nie jest kolorowo. Więc przychodzi następny handlowiec przejmujący bałagan zostawiony przez poprzedników. Pełen optymizmu i nadziei, że się da ;) a jak przyjdzie ktoś z doświadczeniem, mówiący czego oczekuje i

[KochanekAdmina]

skoro ma takie same kwalifikacje i umiejętności to dlaczego mają wziąć kogoś kto powiedział więcej?

@carlo497: Bo w cywilizowanej firmie jest dany budżet na dane stanowisko. Nie mniej, nie więcej. Robienie targu bydła o to kto się sprzeda taniej to domena polskiego gówno-biznesu.