Wpis z mikrobloga

@bitcoholic: Coś Johna le Carre, np. "Z przejmującego zimna". Są tam niezłe "przyczajki" i jak się weźmie na logikę wszystkie potencjalne możliwości w opisywanych sytuacjach, to zaczyna się racjonalizować różne sk... syństwa - pod tym względem jest to podobne do "Akwarium".