Wpis z mikrobloga

@Kapitalis: Cześć! Miałeś jakieś nieprzyjemne doświadczenia z darjeelingami z naszego sklepu? Z którymi dokładnie?

Założyłem konto firmowe, bo aż mnie w sercu ukłuło, kiedy przeczytałem Twoją wiadomość. W normalnych warunkach tylko pokiwałbym głową ze zrozumieniem, bo jestem świadomy, że darjeelingi ani w naszym sklepie, ani ogólnie w Polsce, nie reprezentują tego najwyższego możliwego poziomu, który Dardżyling ma do zaoferowania.

Sęk jednak w tym, że w zeszłym roku i w tym roku
@eherbata_pl: Cześć. Na początek bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Linki bardzo mi się przydadzą. Teraz wyjaśnię co miałem na myśli: zamówiłem rok temu zestaw darjleeng first flush 2016 4x25g
Z połową każdego opakowania było mniej więcej ok. z tego co pamiętam, ale reszta prawie w postaci pyłu. Tak, wiem iż darjleengi nie będą miały wielkich liści, bo to przeważnie taki typ, ale porównam to mniej więcej do opakowania orzeszków ziemnych i
@Kapitalis: Paskudnie to wyszło... przepraszam, postaramy się uważniej pakować herbaty. I zostawimy pewnie większy margines tego, co na dnie dużego pudła / torby z herbatą musi pójść do kosza.

Kiedy będziesz zamawiał rooibosy itd. ( ͡° ͜ʖ ͡°) to wspomnij w uwagach do zamówienia o tej sytuacji, coś wykombinujemy.
@eherbata_pl: Bardzo doceniam komentarz tutaj i myślę, że dam jeszcze szansę eherbacie. Od jak dawna jesteś na wykopie? Wielu znawców tu w tagu nie było, moglibyście zagościć na dłużej i promować herbatę.
@Kapitalis: Kiedyś miałem konto (założone gdzieś w 2012 roku, usunięte po około trzech latach), a w ostatnim czasie przeglądałem jako niezalogowany, żeby mnie nie kusiło wdawać się w dyskusje... za dużo czasu to zabierało.