Wpis z mikrobloga

@Typowy_Janusz2017:

bądź mno

anon, lvl 21

5/7 w skali przegrywu, nie jest tragicznie, dzieciństwa nie spędziłeś w piwnicy

spędziłeś je na strychu

twoja matka zostawiła twojego ojca jak zaszedł w ciążę

po twoim urodzeniu ojciec wymienił Cię w biedronce na gang świeżaków

do 8 roku życia wychowywał Cię kasjer z biedronki wraz z jego matką, którą zawsze nazywałeś babcią

w dniu twoich 8 urodzin twój nowy ojciec został wciągnięty przez taśmę, na której przesuwają się produkty przy kasie

przeżył

ale jak wychodził ze sklepu przewrócił się i umar

od tego czasu masz tylko babcię

bardzo ją kochasz

jesteś ostro #!$%@?, ale starasz się to ukrywać

pewnego wieczoru dzwoni do Karyna

nie pytajcie skąd ją znam

nawet taka mocna 1/10

jej waga rozpędza się w 2 sekundy do setki

hej anon, mam prośbę

no co tam Karynka?

umówiłam się jutro na gwałt z sebixem ale jutro będzie go bolał brzuch i nie może, mogę Cię jutro zgwałcić?

nie

i o to chodzi, wpadnę jutro o 19

pszypał.jpg

nastaje jutro

wybija 19

#!$%@? już wieczór

dzwonek do drzwi, przychodzi ona

rzuca się na Ciebie i zaczyna Cię rozbierać

#!$%@? jej luja na ryj

oh anon, przestań wiesz, że mam łaskotki xD

patrz #!$%@?, kebab na biurku!

Karynozaur obraca się

mija 10 minut

wiesz, że to twoja szansa

#!$%@? do szafy

dzwonisz na policję

halo, policja, chciałbym zgłosić próbę gwałtu

ok, już jedziemy

po 10 minutach pukanie do drzwi

otwierasz

cześć, Sebastian Trzustka, G11-wydział gwałtów

GRZECZNIEJ KOLEGO, GRZECZNIEJ

dzieńdobry Panu, Sebastian Trzustka, G11-wydział gwałtów

odrazu lepiej, kawy, herbaty?

kawy

zaparzasz Sebie zajebistą kawkę

gadacie sobie, śmieszkujecie, spoko gość

po godzinie wpada do salonu Karynozaur z piłą mechaniczną

Seba układa palce w dłoni na kształt pistoletu i krzyczy: PUŚĆ JOM SŁYSZYSZ, PUŚĆ JOM!

wiesz, że żarty się skończyły

Karyna nie wytrzymuje presji i puszcza piłę mechaniczną

Seba wyciąga plastikowe kajdanki i przykuwa się do kaloryfera

Karyna w międzyczasie spuszcza się w kiblu i ucieka kanalizacją

Seba co Ty #!$%@?łeś, czemu sam się przykułeś xD

#!$%@? zawsze mi się myli

pytasz się Seby gdzie ma klucz to go uwolnisz

nie mam klucza

jak to #!$%@? nie masz klucza? to kto ma?

klucz do tych kajdanek ma tylko jedna osoba na świecie

#!$%@?.png kto #!$%@??

Marcin Najman

no chyba żartujesz #!$%@?

no w sumie to tak, mam go w tylnej kieszeni xD

BAWI CIĘ TO?

jak #!$%@? xD

mnie w sumie też xD

wyciągasz klucz

uwalniasz Sebę

mówi, że powoli musi się zbierać, bo dzwonił Tomek i podobno ma już wyniki z laboratorium

szkoda, fajnie Ci się z nim gadało

Seba już się ubiera i ma wychodzić ale go zatrzymujesz i mówisz, że dasz mu trochę ciasta ma drogę

wracasz do kuchni, bierzesz pudełko ale całe ciasto #!$%@?ł Karynozaur, więc pakujesz mu trochę uranu od czeczenów

Seba Ci dziękuje i na pożegnanie całuje Cię w czółko

wracasz na swój strych

jak co wieczór rozsiadasz się w swym fotelu na przeciw gabloty z kolekcją owsa i podziwiasz

jesteś dumny

ale chwila, chwila

liczysz je raz

89766232

liczysz je drugi raz

89766232

brakuje 1 ziarna

NAJCENNIEJSZEGO #!$%@? ZIARNA

tego #!$%@?, które #!$%@?łeś z pomocy dla powodzian w 1997

nie mogło tak po prostu zginąć

ktoś je musiał ordynarnie #!$%@?ć

masz 3 podejrzanych

Seba i Karynozaur (ostatnie osoby, które u Ciebie były przed zaginięciem ziarna)

Jurek Owsiak (on zawsze jest podejrzany)

zerkasz ze smutkiem na gablotę i puste miejsce po ziarenku owsa

robisz zdjęcie

zdjęcie ubrań

#!$%@? golusieńki brekdensy nucąc barkę

mówiłem, że jesteś #!$%@?

postanawiasz rozpocząć poszukiwania ziarenka

dzwonisz do Seby

elo Seba, to Ty #!$%@?łeś mi ziarenko owsa?

nie

wykreślasz Sebę z kręgu podejrzanych

już nie masz wątpliwości kto #!$%@?ł ziarno

owsiak

postanawiasz zrobić pułapkę na owsiaka ale potrzebujesz pomocy Karynozaura

postanawiasz ją oswoić

jako że jesteś fanatykiem kolekcjonowania owsa i zrobisz wszystko dla swojej kolekcji postanawiasz dać jej się zgwałcić

dzwonisz do niej

przychodzi do Ciebie

zrobiła to

ale jesteś spokojny, bo już umówiłeś się na wizytę u psychologa

dajesz jej trochę sera pleśniowego

to jej przysmak

masz już pod pełną kotrolę nad tą bestią

z jej pomocą zamach stanu to byłby pikuś

nadszedł czas na realizację planu pojmania jurasa

zamykasz Karynozaura w szafie

dzwonisz do WOŚPu

odbiera owsiak

zmienionym, dziecinnym głosem mówisz

pseplasam pana, jestem małym ceceńcem i jestem zdolny do placy w kopalni ulanu i mieskam w #!$%@? śląskich na ulicy ksystofa ibisa 21/37

#!$%@? nie minęło 10 sekund

słyszysz brzęk tłuczonej szyby

przez okno #!$%@? się juras z kagańcem

na kieszeni spodni widać małe zgrubienie

to musi być twoje ziarenko, wiesz to

rzucasz w jurka serem pleśniowym

otwierasz szafę

rozpędzony Karynozaur rozszarpuje owsiaka

na ściany bryzgają hektolitry ciekłego uranu

to już chyba koniec

odzyskujesz ziarenko

wtem #!$%@? nagle uran zaczyna się spływać w jedną plamę, z której powstał

#pasta
  • 1