Wpis z mikrobloga

@Daleki_Jones: @petrodolan: @stan-tookie-1: Nie fikajcie bo już raz guru przygłupów płacił 20000zl za brednie że Miodek na kogoś donosił.

Sąd ustalił, że wprawdzie profesor został w 1978 r. zarejestrowany przez SB jako tajny współpracownik o kryptonimie Jam i wyrejestrowany w 1989 r., ale brak jakichkolwiek danych potwierdzających, że do rzeczywistej współpracy doszło. Takich samych ustaleń dokonała uniwersytecka komisja historyczna badająca sprawę profesora.
  • Odpowiedz
@wiedro: Kubuś Puchatek otworzył swoją teczkę i czyta:
"Że Prosiaczek donosił, to się nie dziwię, zawsze to była świnia. Że Kłapouchy donosił, to się nie dziwię, osioł był, to go zwerbowali. Że Sowa donosiła, to się nie dziwię, zawsze była przemądrzała. Ale że Miodek?" po czym rzucił beczką miodu o ścianę.
  • Odpowiedz