Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pytanie do różowych. Znajomy stracił prawko za jazdę pod wpływem. Dzień po tym incydencie różowa po 7-letnim związku z dnia na dzień stwierdziła, że straciła jego zaufanie, że się wypaliło i to koniec. Czy to normalne, że po takim zdarzeniu postąpiła tak a nie inaczej? Co byście zrobiły będą na jej miejscu?
#logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 53
@Shyvana: to moze zabronmy tez debilom jezdzic bo powoduja wieksze zagrozenie? Pijanii do 0.5%. powoduja PROMIL ciezkich wypadkow, polecam statystyke.

Rownie dobrze przestan korzystac z lazienki bo szansa ze tam stracisz zycie jest wieksza niz przez kogos kto ma 0,2-0,5%.
@Shyvana: no tak, bo człowiek nie wie kiedy czuje się ok a kiedy juz czuje ten alkohol więc jak ma pół promila to oczywiście już morderca na drodze xD
Czemu nie zabronić jazdy po 12h bez snu? Czemu nie zabronić jazdy w upał? czemu nie zabronić jazdy starym ludziom? itd. itp.
@Shyvana: Twoim problemem myslowym jest ze skoro przepisy zabraniaja to ludzie nie beda jezdzic po pijaku i nie beda zabijac ludzi. A prawda jest taka ze wszystko jest dla ludzi, w europie poza Polska nie ma z tym problemu. No ale lata zatruwania tematu zrobily z Polakow idiotow zeby nie mozna bylo wypic lampki czy dwoch wina do obiadu.

Jak Ci zmeczony kierowca zabije rodzine to wprowadzisz przepis ze kazdy ma
@AnonimoweMirkoWyznania: mam jednego znajomego, który stracił prawko za jazdę pod wpływem. Niby spoko kumpel, ale akcje niesamowite potrafił #!$%@?ć, utrata prawka była jakby nieuniknioną konsekwencją stylu jego życia. Jak ktoś za kółko wsiada, w ogóle jedzie na jakąś imprezę autem, a wie, że ma pić - to szczerze powiedziawszy jako dorosła, odpowiedzialna osoba bym się w taki związek nie pakowała i jak wyżej napisane - to pewnie nie pierwsza taka akcja,