Wpis z mikrobloga

BEZSENNOŚĆ jest okroooopna! Miałem coś takiego, że przez trzy tygodnie nie mogłem zasnąć. Wychodziło na to, że np. zasypiając o 1 i wstawając o 9 miałem te 8 godzin snu. Ale za Chiny nie mogłem zasnąć i kręciłem się w łóżku, patrzę, a tu już 3 w nocy. Telefon, coś poczytam to może zasnę. Próbuję. Nie mogę. Piąta rano, a ja dalej nie śpię. Po kilku takich dniach kupiłem ziołowe tabletki nasenne. Nic nie pomogły. Nawet później wypijałem kilka piw na dobranoc, żeby zasnąć. Nic. Chodziłem jak zombie w pracy. Masakra. Byłem zmęczony, poddenerwowany. Czułem się jak w proszku, w rozsypce, wypalony, rozmontowany, śmiertelnie zmęczony. Stan ten trwał trzy tygodnie. Herbatki z melisy, tabletki ziołowe nic nie dały. Alkohol nawet nie pomagał. Nie wiem skąd się to wzięło. Przeszło. Ulgą było wyspać się normalnie. To było straszne. To był horror, który rozgrywał się każdej nocy i dramat, który przeżywałem każdego ranka.
  • 15
@Kornisz: wtedy? Spałem zawsze, ale np. tylko 3 godziny, 2,5 godziny, 4 godziny. I tak dzień w dzień. Było, że usypiałem o 1, a dalej nie mogłem zasnąć i patrzę i jest 4:24 rano i dalej próbuję... patrzę i już 5:05, a o 10:00 pobudka. Ogólnie spałem, ale baaardzo krótko. Na przykład 3 godziny, cztery godziny, pięć godzin. Sen przerywany też w tym okresie był. Masakra. Byłem wrakiem człowieka wtedy.
@ardahaal: przeszło, teraz pójdę spać i zasnę. Po prostu mam inne zmiany w pracy i mi to odpowiada. Wtedy czy szedłem spać o 12 w nocy czy o 3 w nocy nie miało znaczenia. Nie móglem zasnąć.
@medykydem: wyobrażam sobie. Jedna niedospana noc potrafi mi całkowicie zburzyć koncentrację na cały dzień, a co tu dopiero mówić o trzech tygodniach... Ja bym zabezpieczył się na przyszłość ogarniając hydroksyzyne. 20mg i z początku śpisz 15h ( ͡º ͜ʖ͡º)
@ardahaal: tzn teraz nie mam tego problemu. To był epizod z rok temu. Teraz siedzę, bo mogę i chcę po nocy. Ale na serio to jest BARDZO poważny problem. Trzy tygodnie to była dla mnie wieczność. To była katorga. Ja już nawet nie kontaktowałem. Ja prowadziłem samochód po dwóch tygodniach jak we śnie. To było straszne jak leżałem w łóżku i próbowałem zasnąć, a mózg odliczał owce przeskakujące przez płot, a
Melatonina na poczatek. Bez recepty w aptece. Mniej ważna jest długość snu od jego jakości. Sen gleboki optymalnie 2 godziny. Pewnie miales połowę tej wartosci.