Wpis z mikrobloga

@BajerOp: Myślałem też o rękawiczkach właśnie szukam producenta na testy. Papier zamówiony w rolkach a z książkami serwisowymi ciężko ponieważ większość warsztatów korzysta z programów komputerowych w których są rysunki techniczne.
  • Odpowiedz
@Bartisss: spinki, kable do diagnozy jakieś tańsze, odzież bhp, może czyściwo ale większość ogarnia to z ciucholandów
kalendarze z gołymi babami #pdk
  • Odpowiedz
@Tytyka: Papier ścierny to jest bardzo dobry pomysł! Dziękuje. Z farbami trochę nie moja branża, jesteśmy hurtownią motoryzacyjną z nastawieniem na części samochodowe. Wysyłam paczki z częściami i szukam takich "zapychaczy" dla odbiorcy co mogą się przydać na warsztacie.

@BajerOp: Z odzieżą rożnie bywa a to za małe a to za duże itd. raczej odpada ale również dzięki za pomysł.

@ScaRRyMaN: Farby raczej odpadają. Spinki mam tylko pod dany
  • Odpowiedz
@Bartisss: lakiery w szpraju będą Cię kosztować grosze (5-7 netto), sprzedajesz po 10 za podstawowe szpraje z palety RAL, 15 za lakiery do felg i kołpaków, tanie podkłady i HAJS SIĘ ZGADZA ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 1
@Bartisss myślę że narzędzia uniwersalne typu latarka, lustro inspekcyjne, testery upg, testery Aku czy płynu hamulcowego będą dobra inwestycja. Są uniwersalne także po jednej sztuce na stan na początek styknie. Oczywiście rękawiczki nitrylowe, pasta bhp, jakaś chemia do szyszczenia przepustnic czy płukanki do silnika też znajdą zejście. Pamiętaj że do takich sklepów chodzą też zwykle mirki naprawiacze samodzielni więc i jakaś chemia do pielęgnacji czy środki do tymczasowej naprawy kół, gaśnice apteczki
  • Odpowiedz