Wpis z mikrobloga

Nie zdałem po raz 3. #!$%@?łem się niemiłosiernie, jestem zły jak #!$%@?.
#!$%@?łem #!$%@? na takim gównie że prędzej tu bym się odwołał.
Na placu "nie zdążyliśmy" zrobić hamowania w wyznaczonym miejscu, powiedział że zrobimy na mieście.
Jechaliśmy sobie i on mówi zatrzymaj się przy tym znaku. No to ja się zatrzymałem i mówi jedziemy dalej, ruszyłem.
On mówi że źle. Potem pojechaliśmy na jednokierunkową i skręt w lewo, rondo przy basenie i zawracanie, No jechałem z 35min. Mówi zatrzymaj się przy tym białym słupku. No to znowu się zatrzymałem i ruszyłem a on że znowu źle. Mówię co do #!$%@? jasnej ciasnej. Okazało się że muszę się zatrzymać jak najbliżej prawej krawędzi a przy ruszeniu nie obróciłem głowy w lewo i prawo na prostej #!$%@? drodze by się upewnić że mogę jechać. Powiedział że zostałem źle wyszkolony bo powinni mnie nauczyć bym jeździł przy prawej krawędzi a nie środkiem bo przeze mnie BMW musiało wyprzedzać na podwójnej ciągłej. A ja #!$%@? pana z BMW, niech jedzie wg przepisów.
Plac poszedł mi super, slalom szybki tylko musiałem powtórzyć bo miałem ~27km/h a #!$%@?ł mnie #!$%@? na takim #!$%@? gównie że aż mi się płakać chce.
#motocykle
O.....9 - Nie zdałem po raz 3. #!$%@?łem się niemiłosiernie, jestem zły jak #!$%@?.
...

źródło: comment_tdZv0HTwstJkfs6HpnwPk5qQQmFE8ilO.jpg

Pobierz
  • 141
Okazało się że muszę się zatrzymać jak najbliżej prawej krawędzi a przy ruszeniu nie obróciłem głowy w lewo i prawo na prostej #!$%@? drodze by się upewnić że mogę jechać.


@Oskarek89: mnie #!$%@? na niestrzymaniu sie na znaku STOP przed skrzyzowaniem mimo tego ze z daleka widzialem ze nic nie jedzie.

Ehh... #!$%@? te przepisy ruchu drogowego :///
@Oskarek89: Akurat ruszanie pod górę to był dla mnie jeden z łatwiejszych manewrów. Za pierwszym razem jak zdawałem to musiałem ruszać z roboczego i udawać, że zaciągnąłem ręczny, bo ten za cholerę nie działał (zdałem prawko przy drugim podejściu).
@Oskarek89: Do mnie się czepiał, że np. przy skręcie w prawo na skrzyżowaniu nie jechałem przy krawędzi, gdzie często były dziury i piach. To są chorzy psychicznie ludzie. Jak się pokajałem to taką mi ogromną łaskę zrobił, że mi zaliczył, aż byłem w szoku.
nawet ostatnio była rozmowa na wykopie o tym i wręcz pisali by jechać po lewej stronie by w razie co w lusterkach nas widzieli

@Oskarek89:
Lewej to masz się trzymać, jak skręcasz w lewo.
A co do ruszania głową przy ruszeniu, jak zdawałem wieki temu, to nikt takich pierwdów się chyba nie czepiał i nie uczył. Patrzeć kazali w lusterka.