Wpis z mikrobloga

Sytuacja któraś z kolei.
Auto świeżo po zakupie od handlarza najczęściej, trafia do mnie na "pierwszy" przegląd w PL. Wiadomo oleje, filtry, rozrząd i to co się jeszcze tam znajdzie.
Otwieram maskę i znajduję kartę jeszcze z zachodniej granicy, a na niej przebieg. 150k większy niż na desce teraz....
Pokazuje właścicielowi i zaczyna się karuzela że oszukał, że policja, że #!$%@?, że on do niego pojedzie na chate...
Ale oglądałeś to auto przed zakupem tak? I kartka wisiała pod maską tak? I nie sprawdziłeś tak oczywistej kwestii? I naklejka w drzwiach z rozrządem też Ci umknęła? To jak Ty to kupiłeś? W jaki sposób sprawdzałeś?
Często takie sytuacje mam.
#wiewiurwwarsztacie #mechanikasamochodowa
WiewiurPL - Sytuacja któraś z kolei. 
Auto świeżo po zakupie od handlarza najczęściej...

źródło: comment_W0GCwsUSXXy5j4M1YHU2FYlm8GNxlhMm.jpg

Pobierz
  • 61
  • Odpowiedz
@loczyn: @benzdriver: no tak, rząd ma to w dupie - to fakt. Ale nie można tworzyć kolejnego zrzeszenia, bo tam by odchodziły inne wałki jak np. zmowy cenowe, etc. Przecież taki janusz przekręciarz, może przestanie obracać licznik, ale zobaczy, że w stowarzyszeniu siedzą koledzy co przymkną oko na to i owo, bo przecież jedna osoba nie jest w stanie tego kontrolować, a takiej zorganizowanej grupie gdzie każdy każdego
  • Odpowiedz
@wietnam67 powinni sie zrzeszyc. Mylisz zrzeszenie z 'republika kolesi'. W UK kazda branza ma stowarzyszenie. I to stowarzyszenie wymusza na zrzeszonych okreslone standardy. W zamian oferuje zrzeszonym okreslone korzysci. Czyli sa korzysci dla obu stron.
  • Odpowiedz
@benzdriver: uk ma swoje cyrki. Na czele z corocznym kreceniem licznikiem przed mot, gwarancjami na nic ktore za £50 mozesz dokupic na co Ci sie podoba i nieziemskim poziomem zapuszczenia mechanicznego i wizualnego co sprawia ze auta z gwarantowanym przebiegiem 50k mil to trupy niewarte zachodu. Auta z niemiec krecone z pol miliona na 200k wygladaja i dzialaja lepiej
  • Odpowiedz
@kAdi: Mój kolega z pracy ma nową Mazdę 6. Brał w zeszłym roku. Roczny przebieg? 8k rocznie. Będzie sprzedawał po 4 latach z przebiegiem z 30k może 40k. Praca na miejscu, dwa, trzy razy w roku jakiś dalszy wyjazd to wszystko.
  • Odpowiedz
@Bonzio: przecież przebieg 10kkm rocznie dla miejskiego malucha jest zwyczajny. To nie kombi diesel. Mam obecnie 4 letnią pandę i na liczniku ma 45kkm (z czego 5kkm z wakacji we Włoszech).
  • Odpowiedz
@benzdriver: wchodzi do Polski małymi krokami AAA AUTO, czeski komis. Ma tam dobrą opinię, a wręcz lobbuje o prawo karające mocno oszustów. Trzymam za nich kciuki i przy zakupie następnego auta na pewno przejrzę ich ofertę, czy nie ma czegoś dla mnie. :)
  • Odpowiedz
@benzdriver: ale to nadal byłoby robione po to, żeby wymusić na nich uczciwość co jest patologią w tej sytuacji. Mimo wszystko, powinno się wymusić na rządzie jakieś decyzje i ustawy tak żeby taką patologię ukrócić. Ta opcja byłaby dobra, ale wątpię żeby to tak optymistycznie działało. Już na pewno ceny za samochód byłyby wyższe tylko dlatego że licznik nie jest kręcony a samochód nie był bity z każdej strony.

A
  • Odpowiedz