Aktywne Wpisy
Gotując w domu jako singielka oraz kupując produkty w marketach typu Biedronka.
Ile złotówek potrzeba miesięcznie na samo jedzenie, żyjąc bardzo bardzo oszczędnie?
#pytanie #gotowanie #gotujzwykopem #pieniadze #zwiazki
Ile złotówek potrzeba miesięcznie na samo jedzenie, żyjąc bardzo bardzo oszczędnie?
#pytanie #gotowanie #gotujzwykopem #pieniadze #zwiazki
Wraczek +216
Wierzyć się nie chce czytając te komentarze o honorowym obowiązku pójścia w maszynkę do mięsa gdy trep wyśle ci wezwanie xD
Cieszy mnie że tacy z was gieroje i bohaterzy którzy z uśmiechem na ustach poszli by walczyć w okolicach polskiego bachmutu w imie interesów tych na górze. No ja niestety nie mam takich stalowych jaj, natomiast jako tchórz chętnie wyślę wam do okopu kartkę z Dubrovnika ku pokrzepieniu serc.
#obowiazkowecwiczeniawojskowe #
Cieszy mnie że tacy z was gieroje i bohaterzy którzy z uśmiechem na ustach poszli by walczyć w okolicach polskiego bachmutu w imie interesów tych na górze. No ja niestety nie mam takich stalowych jaj, natomiast jako tchórz chętnie wyślę wam do okopu kartkę z Dubrovnika ku pokrzepieniu serc.
#obowiazkowecwiczeniawojskowe #
TL;TR: Na Google I/O nie warto osobiście się obecnie wybierać.
Konferencja jak każda inna i taka jak wszystkie tego typu rozmiarów, dostarczająca "dużo": dużo ludzi, dużo wystąpień i generalnie dużo lania wody. Applowcy dostarczają dużo "emejzingu", googlersi zaś mają nadmiar "ikspirjensów" wszelakiej postaci (przy okazji "lancz ikspirjens" w załączonym obrazku :). Ponieważ zdecydowana większośc wystapień jest streamowana na żywo albo dostępna do obejrzenia tuż po zakończeniu wystąpienia, zwyczajnie bardziej "opłaca" się obejrzeć to wszystko przed kompem niż przeciskać sie w tłumie w 30 stopniowym upale. Raz ze oglądasz kiedy chcesz, a dwa, i to najważniejsze chyba, możesz ustawić sobie prędkośc odtwarzania "x2" :) Z resztą od oglądania off-line i tak się nie ucieknie niezależnie czy jesteś na miejscu czy nie, bo ciężko byc na dwóch interesująych Cię wykładach na raz jeśli odbywają się w tym samym czasie (albo o 8:30!).
W tym roku, moim zdaniem, Google nie pokazało niczego rewolucyjnego. Wiadomo, ciężko co roku robić przełom ale sztuczki typu Android Studio 3.0, kiedy dopiero co beta 2.4 wyszła, raczej wskazują na spory niedobór przełomowych wieści. Sama formuła konferencji też jej w żaden sposób nie wyróżnia (swego czasu chociaż dary kompensowały ew. niedobory ale to już dawno przeszłość ;) Naturalnie można liczyć, że wtedy kiedy to MY będziemy na miejscu to się okaże że to właśnie była najlepsza ze wszystkich edycja. Ale to byłby cud. Teraz znowu wyszło że dla Google jesteśmy jakimś odległym rynkiem i brak wsparcia dla j. polskiego dla większości produktów (w szczególności Assistant) to nie jest w oczach Googla duży problem.
Zresztą samo uczestnictwo to jedno (zakładamy że wejściówkę masz w kieszeni), wciąż jednak trzeba się tu najpierw dostać co dla większości oznacza lot przez ocean. Nalezy policzyć cały dzień na loty, dojazdy, lotniska, odprawy - to dość męczące zajęcie wbrew pozorom. Niemiłą niespodzianką dla wielu jest też jetlag, ktory skutecznie utrudnia życie przez kilka dni po przylocie. Jeśli chcesz przyjechać tylko na I/O a po konferencji wyjechać to będzie to tak samo relaksujace jak nieplanowany "aktywny wypoczynek" na urlopie ;) Już lepiej zaplanuj dłuższy pobyt (2 tygodnie lub więcej) a wizytę na I/O niejako wykonaj przy okazji, inaczej po podliczeniu wszystkich poniesionych kosztów stosunek cena/wartość calej wyprawy będzie dość mizerny.
#marcinorlowski #google #io17
Komentarz usunięty przez autora