Aktywne Wpisy
ProstyHuop +27
#przegryw koledzy pisze chyba ostatni post na tym tagu bo się na nim nie odnajduje. Okazuje się ogułem że każdy tutaj ma jakiś kolegów na jakimś discordzie i se gadają (do tego wychodzi że są grupy huopskie podzielone i są wojny) a do tego wyszło że znają huopy tego scatmana a ja nie znam a do tego jeszcze wszystkiego każdy zaczął pisać że ja gej ja gej a ja nie
Fishwater +117
Zwalilem sobie po 15 dniach przerwy
Borykam się z wadą kręgosłupa, a mianowicie skoliozą. Wygląda on w przybliżeniu jak litera S ( s ja skolioza ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i to skrzywienie jest dość poważne, bo ok 40 stopni. Widać to na ciele: lekkie wcięcie z jednej strony w talii, niesymetryczna klatka piersiowa i barki, pas mięśni na plecach po jednej stronie wystaje i jest twardy jak z skała, a z drugiej jest zapadnięty, ale generalnie nie wyglądam źle. Miewam bóle ogólne pleców np. gdy źle śpię albo przewalam na łóżku się przez "zły" bok czy też pod koniec dnia po wysiłku fizycznym. Od małego chodziłem na rehabilitacje, basen ale #!$%@? to dało po za tym, że zawsze miałem lepszą, że tak powiem "rzeźbę" od rówieśników (w wieku 7 lat zacząłem rehabilitację i trwało to kilka lat, potem powróciłem do niej w gimnazjum i szkole średniej). Zauważyłem jednak, że jak na swój wiek (28 lat) mam drobne, wąskie kości (może ma to związek z chorobą) i mój szkielet jest jakby słabo rozrośnięty w szerz :D ( mimo, że wyglądam dość proporcjonalnie : 175 cm / 69 kg ).
Więc przechodząc do klu mojego posta postanowiłem wziąć się za siebie, żeby nabrać masy i rozbudować się należycie ( o ile jeszcze w tym wieku można coś zrobić ) ale mam wątpliwości w co powinienem iść:
-siłownia: z taką wadą chyba tam nie poszaleję (czytałem gdzieś, żeby po prostu nie robić ćwiczeń obciążających kręgosłup osiowo: np ciężary leżąc na ławce ), a szkoda bo wyciskanie i praca z ciężarami mi się podoba
Mirki spod tagu #silownia #mikrokoksy . Czy w waszym środowisku, na siłce spotkaliście się z takimi osobami jak ja? Jak sobie radzą?
-basen: utopić się nie utopię, ale mam złą technikę i się szybko męczę (może dodatkowe lekcje ?). Deformacja żeber powoduje ich ucisk na płuca przez co mam słabą wydolność płuc, więc ciężko się pływa.
-domowa kalenistyka: W mieszkaniu mam drążek, może na nim popracować, jakieś pompki z obciążeniem do tego? Może poszukać blisko mnie jakiegoś placu z drążkami, tylko, że trochę bez sensu iść tam na 5 min jak zrobię z 10 podciągnięć i padam na pysk :D
-rower: dla zdrowia i postawy bardziej niż rozwoju klaty, ale też może być.
-kajakarstwo?
Proszę was o rady co powinienem zrobić aby popracować właśnie trochę nad swoim wyglądem w granicach rozsądku (ze względu właśnie na chorobę) . Osoby z podobnym schorzeniem również zachęcam do dyskusji i coming outu :)
#zdrowie #ortopedia #ortopeda #kregoslup #cwiczenia #skolioza #lekarzsportowy #mirkokoksy