Wpis z mikrobloga

@Zaklad_ubezpieczen_aspolecznych: Takie rowery są w pełni zbudowane na chińskich no name, ba nawet moja żona miała rower kross lea f2 za 1150 zł i przerabiając go wyszło, że przerzutki i korba to shimano ale wszystko inne było chińskim dziadostwem. Co się nasłuchałem narzekania na ten rower to tylko ja wiem (,) No ale wiadomo nie każdy ma budżet. Ogólnie na twoim miejscu zorientował bym się jak sprawdzić
@Zaklad_ubezpieczen_aspolecznych: nie przejmuj się propozycjami w stylu doloż 100 tysięcy i kup cos pożądanego. Kilka lat jeździłem na rowerze z marketu za 250 pln. Potem kupiłem kilka razy droższy bo wszyscy mieli i chwalili jakie to nie super bajery, osprzęt itp juz taki rower posiada. A prawda jest taka że świat z tego czy innego pachnie i wygląda tak samo :) osobiscie polecał bym cos z dekatlona. W marketach z artykułami