Wpis z mikrobloga

Ostatnio widziałem spore narzekanie na kobiety za kierownica, dlatego zwróciłem bardziej na to uwagę i co sie okazało?
Od wczoraj przepuściłem 4 kobiety na pasach z czego 2 podziękowały. Facetów przepuściłem 3 z czego 1 podziękował. Na drodze w korku do ruchu wpuściły mnie 2 kobiety i jeden facet. Jedna kobietę ja wpuściłem i mrugnęła światłami na podziękowanie.
Dzisiaj rano dojeżdżałem do końca lewym pasem w korku. Gdy chciałem zmienić pas to niektórym Januszom aż żyłka chciała pęknąć i prawie sobie w dupę wjeżdżali. Tak sie złożyło ze znów wpuściła mnie kobieta.
Nie wiem może takie miałem szczęście ale wydaje mi się że
tyle warte są teorie niektórych wykopowych mizoginów w praktyce.

#rozowepaski #niebieskiepaski #przemyslenia #polskiedrogi
  • 47
@testowe110: dokładnie, jak muszę się gdzieś wbić po chamsku, to zawsze wypatruje kobiet - mają słabszy czas reakcji na światłach i przez to zawsze zrobią sporo miejsca z przodu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@skyer: to o czym piszesz to innego typu błędy podczas jazdy, kobiety częściej nie przewidują, jadą złym pasem na rondzie itp, a faceci to typowe akcje z frustracją czyli siedzenie na dupie mimo że sam przekraczasz o 30 km/h prędkość, wciskanie się w odstęp, brak kierunkowskazów.
@skyer: Dziękowanie na pasach pomijam, gdyż to jakieś głupie oczekiwanie. Sprawdź jednak w dłuższym okresie kto szybciej puści Ciebie z podporządkowanej i co robią kobiety za kierownicą jak przejeżdżają obok nie puszczając. Często jest tak, że samo prowadzenie prosto jest już wyczynem stąd nie ogarniają tego co dzieje się dookoła patrząc tylko przed siebie. Widać czasem takie zagubione łanie na skrzyżowaniach gdy wjedzie nie mając kontynuacji i blokuje skrzyżowanie dalej oczywiście