Wpis z mikrobloga

@Badyl69: Nie no komunikacja miejska to się domyślam, że szans nie było. Pociąg widziałem i się wydawał ok, ale nie wiem czy zdążę na niego. O autobusie w ogóle nie myślałem. Ale przy planowym lądowaniu i bilecie kupionym z góry jest to do zrobienia? :)
@Johanek91: raczej nie wypali pociąg. Nawet jak samolot bedzie o czasie to zanim podbije w najlepszym wypadku do rękawa, zanim wyjdziesz (chyba ze miejsce na końcu lub z przodu) to minie minimum 15min. W 5 czy nawet w 10 min nie dobiegniesz na peron. Pamiętaj ze podany jest czas odjazdu.
Zamawiaj ubiera. Pamiętaj ze mogą podjechać tylko na odloty czyli na gorze. Z lotniska na dworzec w niedziele dojedziesz za max
@Johanek91: @Badyl69: @Badyl69: Serio? Uberem? Człowiek ma mega spine z czasem a Wy proponujecie Ubera, w którym przyjedzie Ukrainiec, który nie będzie wiedział, w którym kosmosie jest? Uberem, na którego trzeba poczekać (strata cennych minut), który nie podjedzie pod przyloty, ale pod odloty na górze, na które trzeba dojść (kilka cennych minut), a później się znaleźć (kilka kolejnych cennych minut - zakładając, że przyjedzie mistrz ukraińskich szos)?

Ech... Tracę
@Johanek91: w każdym wypadku będziesz leciał na łeb na szyję, przy dobrych wiatrach wyjdziesz z lotniska o 19 30, nie lepiej wypić piwko i poczekać na kolejny pociąg? Wiem, że to nie odpowiedź ale i uber i taxi i SKM to będzie loteria.