Wpis z mikrobloga

Stany Zjednoczone Ameryki są dla mnie najlepsze, oddałbym wszystko żeby tylko tam żyć. Mógłbym nawet zdzierać azbest w NY i dzielić pokój z 6 czarnymi na Brooklynie byleby tylko stąpać po ziemi obiecanej i być częścią amerykańskiego snu.
#usa #emigracja #marzenia
  • 109
  • Odpowiedz
@YetizMazur: pojedziesz, zobaczysz. W USA wiele rzeczy wyglada znacznie gorzej niz nawet w Polsce. Standardy budownictwa sa o niebo nizsze, zarcie jest tak nafaszerowane gownem ze zeby jesc i nie tyc to musisz wydawac znacznie wiecej na jedzenie niz Ci sie wydaje itp itd.
Poza tym zycie na nielegalu... powodzenia.
  • Odpowiedz
Cholera az Ci napisze.. Mam (a racxej mialem) green card z losowania i pojechalem sobie do US & A na troche zeby ową karte odebrac. Po czym wrocilem z karta i zeby ja zatrzymac musialbym sie tam pojawiac co pol roku ( i na upartego i tak mogliby mi ja zabrac- bo jak to tak przyjezdza anon na 48 i zadowolony).. Ale w sumie nie zaluje. Tej karty i wogole. To tylko
  • Odpowiedz
@YetizMazur: American dream dawno się skończył
Jadąc tam na wizie turystycznej, bez papierów czeka cię praca na budowie, max 10 - 15 usd na godzinę. Koszty życia w NYC są horrendalne - jeden pokój (nie mieszkanie, pokój) na murzyńskim Brooklynie i z karaluchami i szczurami to koszt 800 usd miesięcznie. Dojazd do pracy? 1.5 godziny w jedną stronę to norma, 50 km do marketu nikogo nie dziwi. Jedzenie mają obrzydliwe,
  • Odpowiedz
@YetizMazur: dlaczego nie wyrobisz sobie work&travel to będziesz legalnie pracować i podróżować przez rok czy ile tam?
Jak zostajesz na turystycznej to pozostaje tylko ślub z obywatelką czyli #!$%@? się.
  • Odpowiedz
"Może" to słowo klucz, założę się że nigdy nie wrócą.


@YetizMazur: Z Polonią w USA sprawa jest bardzo prosta.
Gdy wyjeżdzali, mieli po 20 lat, w Polsce panował komunizm oni zarabiali w miesiąc kilkadziesiąt polskich pensji, zajadali się Marsami, Snickersami i jedli w McDonalds, w momencie gdy ich rówieśnicy stali w kolejce po mięso. Różnice w jakości życia było widać na dłoni, byli wygrywami, każdy im zazdrościł, każdy chciał byc tacy jak oni.

Czasy sie zmieniły, Snickers i McDonalds nie robi wrażenia, Polska gospodarka urosła, otworzylismy granice. Ktoś kto wyjechał do USA przestał być uważany za wygrywa a jedynie za kolejnego emigranta, jakich na
  • Odpowiedz