Wpis z mikrobloga

#studia #psychologia #farmacja #dietetyka #chemia

Mirki i węgierki, moja kochana siostra jest właśnie w trakcie matur. Biologia, chemia, angielski rozszerzony.

Ma trochę problem, bo nie wie na jakie studia postawić i staramy się jej z rodzicami coś podpowiedzieć. Czy są tu osoby, które studiowały psychologię, dietetykę, farmację lub chemię? Jak wyglądały wasze studia i jak teraz z sytuacja na rynku pracy w powyższych dziedzinach? Będę wdzięczny za podzielenie się doświadczeniami ;)

Jeśli chodzi o lekarski i stomatologię czy weterynarię to siostra nie bierze ich pod uwagę. Pozdro!
  • 28
@ceo2: Powiem tak. Medycyna i farmacja to jedne z najlepiej dotowanych dziedzin nauki. Ale dalej. Możesz iść na farmację i pracować w aptece (albo założyć swoją), a możesz też pracować w laboratorium bądź na uczelni. Farmacji nie studiowałem, mam koleżankę na farmacji. Twierdzi, że studia ciężkie, ale ciekawe. Ale jest ktoś, kto mówi, że jego studia są łatwe?
@ceo2: Oczywiście, że nie jest to zawód, który równa się koniec studiów = koniec nauki, ale zupełnie w innym wymiarze niż te zawody co Twojej siostry nie interesują. Nie jestem na bieżąco, ale nie będzie więcej tech. farm, więc polecam iść na farmację, a progi umiarkowane :)
@ceo2: ja pójdzie na studia tylko z myślą o pracy to będzie to dla niej katorga. Absurdalne myślenie. Co do pracy po psychologii - praca jest i perspektywy również są. Zarówno w edukacji, diagnostyce, terapii, jak i pracy naukowej, która również jest dbrze dotowana. Choćby badania nad mózgiem - jest wszystko sprzęt, kadra i pieniądze. Co więcej jak się chce można bardzo wiele. Osobiście polecam.
@Bozon_stuleja: Lek. wet. nie mają obowiązkowych, ale za to muszą bulić ciężki szmal żeby coś kumać xD Zupełnie innym poziom. Nie umniejszam zawodu mgr farm., ale zupełnie inna specyfika zawodu.
  • 0
@rainkiller: Dzięki :) Masz rację, nie można kierować się tylko pieniędzmi. Mysle ze wszystkie rzeczy trzeba jakoś sobie przekalkulować, dlatego ten wywiad środowiskowy :D
@ceo2: Zapraszamy na UJ - bardzo przyjazna kadra, nowy sprzęt, nowy budynek, laboratoria i możliwości międzynarodowej współpracy. W zasadzie to od drugiego roku można robić już fajne rzeczy, jeżeli tylko wykaże się inicjatywą.