Aktywne Wpisy
Miesiąc temu skończyłem studia i jestem serio załamany rynkiem pracy w tym mieście. Przez całe liceum i 5 lat na uczelni kułem całki, rachunki różniczkowe, algorytmy i wzorce projektowe. Setki nieprzespanych nocy i mnóstwo stresu. I serio teraz mam zarabiać tyle co robol na taśmie albo karyna na kasie w biedronce?
Jestem absolwentem prestiżowego technicznego kierunku jednej z wiodących uczelni z kraju, stypendystą ministra a wszystkie oferty pracy które otrzymuję to max
Jestem absolwentem prestiżowego technicznego kierunku jednej z wiodących uczelni z kraju, stypendystą ministra a wszystkie oferty pracy które otrzymuję to max
lololokoo +4
Gdzie dobrze żyje się w Polsce? Mieszkam w Warszawie i mam dosyć tego miasta, wszędzie tłok, pośpiech, beton. Chciałabym przenieść się do jakiegoś mniejszego miasta, gdzie jest sporo zieleni, niższe ceny mieszkań, ale też sporo miejsc pracy. Zastanawiałam się nad Łodzią(serio xd), Katowice? Może ktoś chce opisać jak tam żyje się w Katowicach? :) #przeprowadzka #katowice #lodz #praca #gdansk
Ja studiowałem. Warto było się rozwinąć. Pracę mam z innego źródła (choć i z filozofii mam nadzieję mieć w swoim czasie)
Wiele osob kpi z tego kierunku, ale prawda jest taka, ze wielu by rady nie dalo i wymieklo.
Natomiast co do przyszlosc - nie jest to cos, co da Ci zawod i pewna prace, jak AiR, informatyka, czy niektore inne kierunki scisle badz lingwistyczne.
Moze byc dobra baza do rozwoju i cwiczenia umiejetnosci miekkich ;) A praca - jak i wiele innych po humanistycznych kierunkach, jakies
Studiowałem filozofię obok innego, bardziej praktycznego kierunku; to jedyne rozsądne wyjście, jeśli nie będziesz zajmował się nią akademicko. Warto dodać, że przed II WŚ studiowanie drugiego kierunku było warunkiem wstępnym zabawy filozofię (przynajmniej na UJ).