Wpis z mikrobloga

Mireczki, wymieńmy się dobrymi tytułami książek popularnonaukowych. Warunki są dwa: ma być możliwie jak najmądrzej i jak najciekawiej. Książka nie może nudzić, więc typowe podręczniki odpadają. Nie musi też wyczerpywać tematu do końca, więc zrezygnujmy z cegieł (zresztą takie z definicji przynudzają).

Oto moje typy:

Więźniowie geografii - sedno współczesnej geopolityki na 300 stronach. Dlaczego Chinom tak zależy na Tybecie? Czemu Polska, Białoruś i Ukraina irytują Rosję? Dlaczego morze Południowochińskie i Arktyka są na celowniku największych mocarstw? Żadnej nudy.
Bez ograniczeń. Jak rządzi nami mózg - niedawno zmarły prof. Vetulani opowiada o tym, na czym zna się doskonale. Czyli Mózg mówi o mózgu. Krótko, ale bardzo treściwie.
Sekretne życie drzew - nie spodziewajcie się odpowiedzi na pytanie czym różnią się sosny od świerków. Książka pokazuje jak niewiele wiemy o czymś, z czym spotykamy się na co dzień. Drzewa śpią i mają poczucie upływającego czasu. Bestseller niemieckiego leśnika i popularyzatora nauki. Przy okazji polecam też Duchowe życie zwierząt. Mniej obrazoburcze, ale nadal ciekawe.
Wszystko zależy od przyimka - mistrzowie słowa udowadniają, że warto ich słuchać. Profesorowie Bralczyk, Miodek i Markowski o języku w wywiadzie z Jerzym Sosnowskim. Mistrzowska pozycja. Językoznawstwo nigdy nie było takie ciekawe.
Płytki umysł. Jak internet wpływa na nasz mózg - "Po co myśleć? Przecież masz internet!". Nauka daje odpowiedź na częste tutaj pytanie dlaczego warto czytać, choćby i słabe książki, zamiast przeglądać strony internetowe czy obejrzeć kolejny serial.
Szczera prawda o nieuczciwości - psychologia wyjaśnia, że każdy kłamie, i że być może nie jest to wcale takie złe działanie. Wciąga.
Paradoks wyboru. Dlaczego więcej oznacza mniej - ciekawe spojrzenie na nadmiar bodźców i możliwości w dzisiejszym świecie. Nie martwcie się, to nie jest żaden atak na kapitalizm, a przynajmniej ja tego tak nie odebrałem. Polecam każdemu, bo można wyciągnąć ciekawe wnioski.
Po pierwsze, nie szkodzić - ta pozycja może najmniej tutaj pasuje, ale nie znam nikogo, kto by jej nie przeczytał z zapartym tchem. Historia neurochirurga, który w przystępny sposób wyjaśnia, o co w tym wszystkim chodzi i jakie cholerstwa mogą nam się zagnieździć w mózgu. Z życia wzięte.

A wasze typy?

#ksiazki #nauka #ciekawostki
  • 199
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@RDwojak: mi na myśl przychodzi:

Kowale i alchemicy - o symbolice związanej z zawodami górnika, kowala i hutnika, oraz osadzenie tego w kontekście alchemii. Czytałam ją bardzo dawno temu, ale pamiętam, że mi się bardzo wtedy podobała.

Kongo - opowieść o zrujnowanym kraju - pomimo, że tytuł jest przetłumaczony w idiotyczny sposób (w orginale niderlandzkojęzycznym tytuł to mniej więcej "Kongo: (subiektywna) historia", to książka jest bardzo wciągająca. Jest to bardzo
  • Odpowiedz
"Historia świata w sześciu szklankach". Arcyciekawe spojrzenie na wpływ piwa, wina, destylatów, herbaty, kawy i coca-coli na dzieje rozmaitych kultur. Przeplatanka historii, gospodarki, rolnictwa i technologii spożywczej.
  • Odpowiedz
@RDwojak: moje typy już zostały wymienione w większości, dorzucę jeszcze:

Zero: Niebezpieczna idea (Seife Charles) - Koncepcja zera w historii nauki od filozofii do matematyki,
Imperium liczb (Denis Guedj) - autor napisał też ciekawą beletrystykę (kryminał) przesiąknięty matematyką Twierdzenie papugi
Podstawy matematyki (Ian Stewart, David Tall) - tej akurat nie czytałem, ale polecano mi :)
  • Odpowiedz
Kilka przykładów z mojej biblioteczki:

Nowy umysł cesarza. O komputerach, umyśle i prawach fizyki - Roger Penrose
Wywieranie wpływu na ludzi. Teoria i praktyka - Robert B. Cialdini
Emerytura nie jest Ci potrzebna - Borowiak Jacek
Wstęp do informatyki nie tylko dla informatyków - Jerzy Mieścicki
Java Concurrency in Practice - Brian Goetz
  • Odpowiedz