Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Od zawsze uważałem że jestem z wyglądu, co tu dużo gadać "mało męski", patyczak, #!$%@? zarost, owłosienia na ciele jako tako, na szczęście nie łysieję. W porównaniu z braćmi to jednak coś jest nie tak (albo tak tylko uważam). Dopóki nie zacząłem chodzić na siłownie to i muskulatura marna była, trochę masy przybrałem, ale bardzo opornie i powoli. Jak czytam ile kto przybrał trzymając dietę to #!$%@? mnie strzela, bo #!$%@? równo, jak głupi trzymam dietę a rezultaty mam dużo gorsze niż inni. Nie jest fajnie jak robisz ponad 3 lata na siłce, przyjdzie świeżak pochodzi pół roku i wygląda lepiej niż ty ( ͡° ʖ̯ ͡°) Kiedyś tutaj na anonimowych ktoś napisał że miał podobną sytuacje i to pewnie wina hormonów. No to postanowiłem zrobić badania w jednej z sieci laboratoriów "pakiet męski" i wyszło mi tak: testosteron ok. 680 ng/dl, DHEA-S 400 ug/dl i te według komentarza na wynikach i internetu są w normie. Zaniepokoił mnie poziom Estadriolu a mianowicie 60 pg/ml gidzie normą jest chyba 10-40. Gdzieś tutaj ktoś chyba też pisał pod
#mikrokoksy że nie ważne ile masz teścia, liczą się też te inne bo rozkładają one teścia itd. Szczegółów nie pamiętam. Pytanie czy to jest jakiś alarmowy poziom? Przejmować się tym? W sumie nie widzę problemu żeby przejść się do endokrynologoa, ale coś czuje że się skończy to "a co mi pan dupę zawracasz, wymyślasz sobie problemy". Próbować publicznie czy w ogóle sobie odpuścić takich wyrobników i iść prywatnie?
#medycyna #testosteron

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 8
OP: Od siebie dodam jeszcze że z tak poza tym wszystko spoko działa, beniz staje, na segsy zawsze ochota jest

@pkrr: Mógłbyś coś więcej o tym podać?
@kszych: Raczej endo jak już, dorzucę dziennie 200-300 kcal to zaczynam się zlewać tłuszczem, power na siłowni niby większy, ale po pół roku takiej diety, musiałem nowe spodnie kupować bo mi w pasie wszystkie za ciasne sie porobiły. Bębęn jak z pralki