Wpis z mikrobloga

Ja tego nie jestem w stanie pojąć jakim cudem może nam zadzwonić telefon podczas matury jak chyba o telefonach jest powtarzane z 1000 razy, żeby wyłączyć, oddać, nie brać, wyciszyć.


@atestowanie2: Na mojej maturze parę lat temu było to samo, zabraniali w ogóle zabierać tego dnia telefonu z domu więc go tam zostawiłem. Rano napisałem podstawę z matmy a że rozszerzenie było po południu to poszedłem sobie na obiad do ciotki,
  • Odpowiedz