Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki..
Proszę was o pomoc, bo za bardzo nie wiem co mam robić.
Mam narzeczonego. Jesteśmy 5 lat ze sobą. Jedna laska ze studiów pisała do niego jakiś czas temu, troszkę widać było, że jest nim zainteresowana. Z ciekawości sprawdziłam dzisiaj jego komputer i wiadomości i nagle cała konwersacja zniknęła... Powiedziałam mu o tym, a on mówi że widział ze byłam zazdrosna i żeby mnie to nie wkurzało to postanowił wszystko usunąć. Ale skoro widziałam cała konwersacje wcześniejszą z tą dziewczyną to po co ją usuwał? Nie rozumiem... Wypiera się i mówi, że nic potem już nie pisali ale sama nie wiem co o tym myśleć...

#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 19
@Estrogen098: nie znasz dokładnie mojej historii, po za tym, ok, niech pisze sobie, ale dlaczego usuwa ? po za tym, co ty byś zrobił/a gdyby twój partner/ka pisał/a z osobą płci przciwnej, która coś tam, jakąś tam miete do niej/ego czuje ? a potem te wiadomości zostały by usunięte ?
ZbożowyEkolog: Moze mówić prawdę, może kłamać. Trzeba jednak pomyslec czemu akurat tak zrobil. Może dziewczyna wypisywała do niego wiadomosci których on sie nie spodziewał, może domagała się spotkań, może wysyłała zdjęcia, jesli faktycznie tak było moze chciał to zrobić po to abyś tego nie zauwazyła bo mogłabyś sobie coś pomyśleć.

Ja mialem podobną sytuacje. Po 2 miesiacach randkowania z dziewczyną w końcu jakos wyszło ze zaczelismy byc razem ze sobą, trudno
@AnonimoweMirkoWyznania: Jesteście zaręczeni, planujecie razem przyszłość a Ty robisz burze, bo jakaś laska z nim pisze. Faceci dlatego ukrywają takie rzeczy, bo zrobisz mu burze nie ważne czy z jakiegoś powodu, czy bezpodstawnie. A tak to nie masz się do czego odnieść i przetrawisz to albo nie, problem ma z głowy.

Zapytaj siebie, czy każdą rozmowę z kumplem mu czytasz do snów. A może po prostu kwitujesz to "a piszę z