Wpis z mikrobloga

Jednym z najbardziej znanych terminów w mitologii nordyjskiej jest Yggdrasil. W dosłownym tłumaczeniu jest to 'koń Ygga', gdzie Ygg to jeden z przydomków Odyna i znaczy tyle, co 'straszliwy'. Oczywiście Yggdrasil nie jest koniem a drzewem, dokładnie jesionem, świętym, największym i najpiękniejszych.

W jedno obrębie leżą wszystkie krainy, na które składa się mityczny świat Skandynawów: pod koroną znajduje się siedziba bogów Asów - Asgard, pod nim zaś kraina alfów czyli Alfheim, oraz kraina innych bogów, Wanów - Wanaheim. Wokół pnia leżą: Midgard zamieszkany przez ludzi, Jotunheim i Muspelheim zamieszkane przez olbrzymy. U korzeni zlokalizowane są: Svartalfheim/Niðavellir gdzie mieszkają svartalfy czy też krasnoludowie, Niflheim będący krainą lodu i młgy, a w nim zlokalizowany jest jeszcze Helheim, kraina zmarłych.

Na Yggdrasilu mieszkało bezpośrednio kilka stworzeń. W gałęziach mieszkał nieznany z nazwy orzeł, pomiędzy którego oczyma siedział jastrząb lub sokół zwany Wedrefölnirem (Veðrfölnir, czyli 'wyliniały od złej pogody, heh). Wymieniali oni obelgi z potwornym wężem Nidhoggiem (Níðhöggr 'kąsający lęk'), który bez przerwy podgryzał korzenie Yggdrasilu, co dla drzewa było szkodliwe. Z korony do korzeni było daleko, dlatego posłańcem tych obelg była wiewiórka, Ratatosk ('gryzący' lub 'wiercący ząb'), śmigająca po pniu w górę i w dół. W koronie żyły również cztery jelenie, jedzący jego liście: Dain ('martwy'), Dwalin, Duneyr ('zwlekający') i Dyrathror (nie są znane znaczenia imion pozostałych dwóch jeleni).

Nidhogg siedział w rzece Hwelgermir ('kipiący kocioł'), która była prapoczątkiem wszystkich rzek na świecie, znajdującej się pod jednym z korzeni. Pod innym korzeniem znajdowało się źródło Mimira. Podgryzanie przez Nidhogga szkodziło drzewu, dlatego norny, czerpiące wodę ze źródła Urd, leczyły Yggdrasil, tą wodą go polewając. Pod korzeniami ukryty był również róg Heimdalla Gjallarhorn ('huczący róg'), którego dźwiękiem bóg ten ogłosi początek Ragnaröku.

Yggdrasil runąć ma podczas Ragnaröku, jednak w jego pniu znajdzie schronienie para ludzi: Lif i Lifthrasil, którzy dadzą początek nowej generacji ludzi.

Wróćmy do początku wpisu, mianowicie, skąd taka nazwa dla Yggdrasila? Może być to kenning (rozbudowana forma poetycka w dawnej Skandynawii, mająca postać barwnej metafory) oznaczający... 'szubienicę Odyna'. Szubienica jest więc 'koniem wisielca'. Na tym właśnie kenningi polegają, dlatego tłumaczenie poezji dawnych skaldów jest bardzo trudną rzeczą.

Wers 137 z pieśni Havamal mówi:

Wiem, ze wisialem na wiatrem owianym drzewie

Przez dziewiec nocy,

Oszczepem zraniony, Odinowi ofiarowany

Sam sobie samemu.

Na tym drzewie, o ktorym nikt nie wie,

Z jakich wyrasta korzeni.


Odyn powiesił się na Yggdrasilu i wisiał tak 9 dni i nocy, co dało mu zrozumienie magii oraz znajomość pisma runicznego.

#opowiescizpolnocy #gruparatowaniapoziomu #wikingowie #mitologia
Fevx - Jednym z najbardziej znanych terminów w mitologii nordyjskiej jest Yggdrasil. ...

źródło: comment_IfMdVkzMW3m5H17k8ZKt1cpqqLxkZLoW.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
@HorribileDictu:

Sosna na skale schnie i umiera,

Igliwie nie chroni ni kory;

Tak jest z czlowiekiem, ktorego nikt nie kocha,

Po co ma zyc dlugo?


( ͡° ͜ʖ ͡°) same mądrości. No ale serio mądrości.
  • Odpowiedz
@Fevx: To taka ciekawostka: elfy ze skandynawskich mitów przeszły również do słowiańskich. Słowianie jednak nazywali je alfami. Z twojego tekstu jednak okazuje się, że Skandynawowie tez. Zapożyczono również krasnoludy, oraz gnomy, które razem połączono co dało w efekcie krasnoludki. Podobnie motywy świata jako drzewa jest odnajdywany u Słowian. Słowianie zakładali, że bogowie żyją na wielkim dębie, sośnie, lub górze (Ślęża?).

Jednak i nordowie zapożyczyli sobie od Słowian (albo raczej prasłowian) trochę
  • Odpowiedz
@orkako: Skandynawowie też 'alfami' je nazywali. Nie wiem czy elf nie wzięło się od Szekspira, a spopularyzowano to jakoś w romantyzmie. O alfach też zrobię osobny wpis :)

Powiedziałbym, że nie tyle zapożyczyli, co koncepcja panteonów bóstw, a szczególnie 'triady' jest powszechna u wszystkich indoeuropejczyków (czyli Germanów, Słowian, Celtów, Persów, Hindusów/Ariów, Greków itd. oczywiście z pewnymi regionalnymi wariantami), jest jakby korzeniem wiary, gdyż wszyscy Indoeuropejczycy pochodzą z jednych terenów, tylko potem
  • Odpowiedz
@Fevx: Racja, wszystkie religie indoeuropejskie mają wspólny trzpień, acz kolwiek ślady panteonu asów wskazują na ludy środkowoeuropejskie i może on sięgać 5 tys lat wstecz, a wiec późnego neolitu, lub epoki miedzi.

Chociaż stawiałbym na jeszcze odleglejsze czasy, bo 5 tys lat temu to dopiero indoeuropejczycy rozpoczęli ekspansję na Europe zachodnią, pn i pd, oraz na azję śr, i śr.-pd.
http://cache.eupedia.com/images/content/late_neolithic_europe.gif

Powstała też ciekawa teza: skoro inne ludy panteon indoeuropejski nazywali
  • Odpowiedz