Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#!$%@?, przeglądam sobie tagi związane z maturą na instagramie. Widzę młodych ludzi, bawiących się, uśmiechniętych. Dlaczego ja nie mogę być normalny jak oni?
Ja nawet nie ukończyłem technikum, przez olbrzymie lęki i depresję w końcu mnie wyrzucili z powodu ogromnych ilości nieobecności. Od dwóch lat jestem żywym gównem, nie potrafię znaleźć pracy, jestem kompletnie samotny i pozostawiony ze swoimi myślami na pastwę #!$%@? losu. Kompletny marazm, pustka. Od ojca tylko słyszę, że albo znajdę pracę albo mam #!$%@?ć, zawsze mi wbijał do głowy jakim gównem jestem i nigdy nic nie osiągnę, udało mu się mnie sprowadzić na samo dno. #!$%@?łem wszystko co mogłem #!$%@?ć, mam dość. #depresja

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 12
@bananowynick: Tak. Sądzę, że powinien się rzucić na głęboką wodę. Jak będzie w warunkach, że musi ruszyć dupę by zjeść i gdzie spać czyli przetrwać, to nie będzie miał czasu myśleć jaki to jest nieszczęśliwy w domu tutaj. Dodatkowo opisuje zła sytuację z rodziną, więc jak się odważy może próbować naprawić bardzo dużo w swoim życiu. Klucz to opuścić ten dom ew. rozpocząć aktywność (praca) mieszkając nadal w domu.
@gilotyniarz: To może powierzchownie tak wyglądać na lenistwo i pewnie tak jest ale pod tym stygmatem społecznym leży wiele problemów które są jego źródłem. Siły woli nie da się tak po prostu nastawić i walić w cele i marzenia jedno za drugim, tak to każdy by był oazą szczęścia. Nad tym trzeba długo pracować i zmieniać przyzwyczajenia. Nawet mała poprawa jest bardzo dużym wysiłkiem. Zresztą fakt, że kolega tutaj się anonimowo