Wpis z mikrobloga

Dlaczego agenci nieruchomości tak naciskają na podpisanie umowy przed pokazaniem mieszkania skoro i tak mogę odstąpić od niej w ciągu 14 dni? Ostatnio nawet na kolanie przed klatką, w lekkim deszczu podpisywaliśmy. Tylko jedna babka stwierdziła, że to nie ma sensu i nie będziemy się w to bawić (a miała najniższą prowizję). To tylko w Szczecinie tak czy ogólnopolska tradycja?

Generalnie szukanie mieszkania do kupna to nie jest taka prosta sprawa jak myślałem. (,) Mieszkanie umeblowane w stanie "wczesny Gierek", tapety na ścianie, kasetony na suficie, starty parkiet na podłodze, śmierdzi szlugami i 269 tysi. Ale paaaanie parkiecik pan sobie wycyklinuje (co tam, że wolę panele), kuchnia świeżo po remoncie za 10k (co tam, że nie w moim stylu więc i tak bym zaorał), mebelki zostawiamy (świecąca meblościanka), nic tylko mieszkać. -
#szczecin #nieruchomosci #gorzkiezale
  • 34
  • Odpowiedz
Dlaczego agenci nieruchomości tak naciskają na podpisanie umowy przed pokazaniem mieszkania skoro i tak mogę odstąpić od niej w ciągu 14 dni? Ostatnio nawet na kolanie przed klatką, w lekkim deszczu podpisywaliśmy. Tylko jedna babka stwierdziła, że to nie ma sensu i nie będziemy się w to bawić (a miała najniższą prowizję). To tylko w Szczecinie tak czy ogólnopolska tradycja?


@Krupier: imo, jeżeli przystąpicie natychmiast do realizacji umowy (a tak
  • Odpowiedz
@Krupier: prawo do odstąpienia nie wygasa. Te pijawki (nie widzę sensu dla pośredników jeżeli ktoś ma olej w głowie) chcą podpisania umowy, żeby zabezpieczyć się przed sytuacją kiedy znajdziesz sam dane do właściciela mieszkania i od niego kupisz bez prowizji.
Wtedy agent idzie do sądu z żądaniem swojej doli, bo w umowie jest kupno przez ciebie jednego z wymienionych do oglądania mieszkań bez względu na to czy z jego pomocą
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Tytanowy_Lucjan: wiem, że nie wygasa właśnie. Rozumiem jak działają agenci i właśnie o to mi chodzi. Odstępuję od umowy, kupuję bezpośrednio od właściciela i nie obchodzi mnie już pośrednik. Dlatego dziwię się, że im się chce pieprzyć z podpisywaniem umowy na kolanie.

Nie mam nic do pośredników, taka ich praca. Akurat właśnie jestem w kontakcie z jedną i to z tą, która twierdzi, że nie bawi się w takie umowy
  • Odpowiedz
@Tytanowy_Lucjan: wygasa jeśli klient został poinformowany przed rozpoczęciem świadczenia usługi, że po jej wykonaniu utraci on prawo do odstąpienia od umowy i została przez niego wyrażona wyraźna zgoda na rozpoczęcie świadczenia usługi przed upływem terminu na odstąpienie od umowy. Można powiedzieć, że konsument zrzeka się tego prawa w zamian za to, że pośrednik przystąpi do świadczenia usługi niezwłocznie, a nie za 14 dni.
  • Odpowiedz
@Krupier: Ale ustawa przewiduje możliwość wystąpienia sytuacji, w której prawo nie będzie przysługiwało. Dokładnie art. 38 ust. 1:

Prawo odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość nie przysługuje konsumentowi w odniesieniu do umów o świadczenie usług, jeżeli przedsiębiorca wykonał w pełni usługę za wyraźną zgodą konsumenta, który został poinformowany przed rozpoczęciem świadczenia, że po spełnieniu świadczenia przez przedsiębiorcę utraci prawo odstąpienia od umowy.
  • Odpowiedz
@Krupier: jak kupisz bez pośrednika i nie wypowiesz umowy, a on na pewno się dowie kto kupił z księgi to podstawa cię do sądu o wypłatę prowizji tak czy siak - po to jest ta umowa
@Piotrek00: umowa "wykonana w pełni" kończy się w momencie kupna mieszkania, więc spokojnie można ją wypowiedzieć skutecznie po pokazaniu mieskzania.
  • Odpowiedz
@Tytanowy_Lucjan: Nie, bo wpisujesz, że usługą jest podanie adresu i prezentacja lokalu. Więc zostaje wykonana w pełni. Jedynie klient za tą usługę nie musi płacić do momentu, aż nie zdecyduje się na kupno lokalu.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Piotrek00: dokładnego zapisu teraz ci nie podam, ale na jednej na pewno była informacja o 14 dniach, a na innej w ogóle, tylko info, że można wypowiedzieć, ale i tak trzeba zapłacić jak się kupi gdzie indziej.
  • Odpowiedz
@Piotrek00: W moich umowach był zapis o "czynnościach zmierzających do nabycia nieruchomości przez kupującego" - wtedy pokazanie mieszkanie jest tylko jednym z kroków. Jeśli u ciebie były umowy o samym pokazaniu to w takim razie jeszcze bardziej się wycwanili.
@Krupier: Jak nie chcesz się bawić w wypowiadane umów "na wszelki wypadek" to jest prosty sposób: idziesz z kolegą na oglądanie i to on podpisuje umowy pośrednictwa. On nic
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Piotrek00: bo 90% ogłoszeń to agencje?

I nie oszukać, a skorzystać ze swoich praw.

No i dziwi mnie po prostu, że póki co wszyscy z umowami mieli prowizję na poziomie 3,7% co uważam za sporo, a babka, która luźno do tematu podeszła chce 1,5%.
  • Odpowiedz
@Krupier: 99,99% towarów masz dostępnych tylko w sklepach - rozumiem, że to dostateczny powód, żeby kraść?

Oszukać, bo umawiasz się na oglądanie z agencją a kombinujesz jak jej nie zapłacić. Zgodnie z prawem bądź nie - moralnie to oszustwo.
  • Odpowiedz