Wpis z mikrobloga

O ile Matrixa szanuje to nie jestem jednego wstanie pojąć.
Po kij maszyny musiały badać organizmy ludzkie, tak jakby nie mogły zdobyć całej dokumentacji od pokonanych ludzi?
Jakim cudem zdobywały energie od ludzi skoro ani nasza temperatura ani impulsy w mózgu na to nie pozwalały?
#matrix #przemyslenia #filozofia
  • 6
  • Odpowiedz
@robert-kuzba: dokumentacja, którą posiadali ludzie mogła być niepełna. W świecie rzeczywistym nie znamy jeszcze w pełni ludzkiego ciała, dalej robione są badania nad działaniem mózgu chociażby.
Co do kwestii energii - skoro ciała ludzi umierających w Matriksie były przerabiane na pożywienie dla reszty, a sami ludzie byli zatopieni w półpłynnej masie, to mogła ona mieć jakieś właściwości przewodnikowe, czerpiące większą energię z impulsów w ciele człowieka. Ewentualnie zasilanie mogło się
  • Odpowiedz
@robert-kuzba: Zmartwię Cię. Nawet bracia, ekh, rodzeństwo, siostry Wachowskie powiedzieli-działy, że matrix łamał by zasadę zachowania energii, tzn. trzeba dostarczyć ludziom więcej energii w pożywieniu, niż to co dało się z nich "wyprodukować". Więc fundament na której stała cała trylogia jak psu w żope ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz