Wpis z mikrobloga

Ehhh Mirki, już 2 raz w dałem się zrobić na giełdzie w tak głupi sposób. +15% na pewnej spółce już byłem od 2 tygodni i dzisiaj raport. Raport bardzo dobry, zwiększony zysk o 40% względem poprzedniego, zmniejszenie zadłużenia itp. a spółka spada na łeb na szyję. Trochę się podłamałem, dzień od rana do d--y. Mam nadzieję, że to tylko spekuła i w poniedziałek wróci chociaż do połowy tego spadku. Teraz mam niestety minusy i brak kasy na uśrednianie. Wcześniej byłem na bańce polimexsa i wyszedłem z 50% wzrostem, a było ponad 90%. Trochę żałuję, bo czytam forum bankiera i naganiacze zawsze sprawiają wrażenie wiarygodnych i daję się nabrać w to co piszą. Kolejna dobra lekcja, ale nie lubię popełniać tych samych błędów, frustruje mnie to strasznie. Chyba poczytam jakieś książki o psychologii i owczym pędzie.
#gielda
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Tytyka: żeby bawić się giełdą trzeba mieć cierpliwość. Na tym polegają spekulacje. Ktoś zaniża kurs mimo wyników i drobni słabi gracze sie wysypują za bezcen. Na takich się zarabia. Będąc cierpliwym prędzej czy później zarobisz. Powodzenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@bartez_94: Ale czasami można tam ciekawe rzeczy znaleźć np: przetargi, w których spółka bierze udział itp. Tylko, że większość to właśnie ci cholerni naganiacze, których nie cierpie.

@karpadoor: Ojciec mi zawsze powtarzał, żebym nie sprzedawał ze stratą i tego się trzymam. Najbardziej boli mnie to, że ta spółka na prawdę na perspektywy i dzisiaj nie było powodu do spadku. Szkoda, ale żyć trzeba dalej. Mam nadzieję, że w
  • Odpowiedz
@bart_212: Na mojej stronie domu maklerskiego jest aplikacja do analizy i korzystam cały czas. Wcześniej używałem aplikacji stooq. Analizuję też wcześniej raporty spółki, czy w ogóle przynosi zyski i po tym stwierdzam czy spółka się nadaję do mojego portfela.
  • Odpowiedz
@Tytyka: ojciec głupoty mówi xD
podstawa to minimalizowanie strat, tylko nie za szybko ze stresu. Co ci ze spółki, która poleci na samo dno, lepiej wyciągnąć w odpowiednim momencie kasę i wejść za to w inne spółki.
  • Odpowiedz
@Tytyka: To, że kurs spada po dobrych wynikach może być spowodowane spekulacją, ale radziłbym się również przyjrzeć oczekiwaniom wobec spółki. Zysk może wzrósł o 40%, ale co jeśli rynek spodziewał się wzrostu o na przykład 65%? Wtedy 40% jest rozczarowaniem dla inwestorów. Dlatego przed publikacją wyników warto ogarnąć jakie są spodziewane wartości.
  • Odpowiedz
@Tytyka: jak po zajrbistych wynikach spółka leci na łeb to znaczy że jest trzymana za mordę przez prezesa. Zauważyłem to w niektórych mniejszych spółkach. Rośnie jak na drożdżach super, zajebiście. Raport jak złoto, a tu spadek jakby zbankrutować zaczęli. Dlatego dobrze jest wyjść dzień przed raportem.
  • Odpowiedz
@bartez_94: Jakiekolwiek spółki stratne, bez zysków, nadmuchane balony omijam szerokim łukiem. Oczywiście jakbym zobaczył, że spółka wchodzi w upadłość, po woli zaczyna być stratna to bym uciekał, ale na mirbudzie nie widzę powodu, żeby sprzedać, dlatego wolałbym uśredniać w dół niż sprzedawać.
  • Odpowiedz
@Tytyka: z tego co widzę to jakieś deale dla spółki były ważne, więc kupowanie na podstawie zysku netto to trochę sporo uproszczenie. Nie mam czasu żeby analizować, Ta strzała do góry z 60 groszy... Ta spółka nie była w upadłości ani jej nie groziła wcześniej? Bo wygląda na to że był to gorący ziemniak.
  • Odpowiedz
@Daramba: Też obstawiam ten wariant. Ktoś rano puścił chyba 200k pkc, drobni dołożyli swoje i uzbierało się 10mln obrotu. Na forach wszyscy pisali o minimum 47 mln zysku. Jest to pewna różnica, ale nie jakaś decydująca o losach spółki.
  • Odpowiedz
@bart_212: Z tego co pamiętam to było to spowodowane dosyć dużymi zyskami i spółka zaczęła zmniejszać zadłużenie. Podpisano też wiele umów. Dopowiem też, że mirbud posiada też 86% akcji spółki, która sama ma już 110mln kapitalizacji (tyle co ma mirbud aktualnie). Jednym wielkim minusem jest zadłużenie na około 500mln, ale spółka posiada umowy na około 1.6mld złoty, więc za coś musi je wykonywać.
  • Odpowiedz
@Tytyka: Niby tak, ale może jacyś więksi gracze spodziewali się wyższego wyniku i taka różnica jest wtedy istotna. Biorąc pod uwagę fakt, że dysponują zapewne większą ilością akcji/pieniędzy niż ludzie z forum bankiera, spadek kursu mógł odzwierciedlać właśnie ich reakcję.
  • Odpowiedz
@Tytyka: No i trzeba też pamiętać, że zysk zyskiem, ale przy wycenie bierze się pod uwagę również szereg innych czynników ja np. przepływy pieniężne. Więc może przyczyna tkwi w czymś innym.
  • Odpowiedz
@Daramba: Ten raport jest tak duży, że szczerze to nie mam pojęcia jak się za niego zabrać. Pokazali go rano o 8:42, a o 9 już poszło pkc. W 18 minut to ja znalazłem tylko zysk netto i cieszyłem się, że jest większy niż w poprzednim roku. Na weekend odpocznę, przemyślę i zobaczę w poniedziałek co się będzie działo.
  • Odpowiedz